Zdolność kredytowa Polaków poleci w dół

Końcówka roku to być może ostatni dzwonek dla osób, które noszą się z zamiarem zakupu mieszkania, a posiadają niewysoką zdolność kredytową. Zmiany w rekomendacji S przygotowane przez Komisję Nadzoru Finansowego mogą spowodować, że już nie długo będą oni musieli albo zadowolić się mniejszymi lokalami, albo w niektórych przypadkach całkiem zrezygnować z kupna mieszkania.

Zgodnie z nowymi zasadami banki będą obliczać zdolność kredytową  klientów na maksymalnie 25 lat nawet, jeśli kredyt będzie zaciągany na dłuższy okres. Ponadto w przypadku kredytów walutowych rata takiego zobowiązania nie będzie mogła przekraczać 42% dochodów netto gospodarstwa domowego. Biorąc to pod uwagę warto sprawdzić, jak dzisiaj wygląda zdolność kredytowa modelowej polskiej rodziny.

Poniżej przedstawione zostało zestawienie maksymalnych kwot kredytowych dla rodziny 2+2, która osiągała dochód równy dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw odpowiednio w czerwcu, wrześniu i w październiku 2011 r. podawanych przez GUS. Uzyskany na tej podstawie dochód netto wyniósł w tym ostatnim miesiącu 5 172,68 zł. Ponadto przyjęto, że gospodarstwo domowe jest zainteresowane kredytem na okres 30 lat, z wkładem własnym wynoszącym 20%.  
 

Maksymalna zdolność kredytowa dla rodziny 2+2 w PLN, EUR i CHF

  PLN EUR CHF
Wkład własny (%) 20 20 20
Okres kredytowania (lata) 30 30 30
Sierpień
Maksymalna kwota kredytu (zł) 468 000 372 000 278 000
Rata (zł) 2 696 1 732 1 334
Październik
Maksymalna kwota kredytu (zł) 454 000 361 000 b.o.
Rata (zł) 2 638 1 685 b.o.
Grudzień
Maksymalna kwota kredytu (zł) 455 000 402 000 b.o.
Rata (zł) 2 676 1 928 b.o.*

Źródło: Emmerson Finanse, Tabela przedstawia ofertę banku, w którym maksymalna kwota kredytu była najwyższa dla przyjętych założeń w połowie sierpnia, października oraz grudnia 2011 r. *b.o. – brak oferty 

Jak widać od października maksymalna zdolność modelowej rodziny 2+2 dla kredytów złotówkowych praktycznie nie uległa zmianie i nadal pozostaje na niższym poziomie, niż w sierpniu. Inaczej było w przypadku euro, gdzie zanotowano dość wyraźny jej wzrost. Dzięki temu różnica pomiędzy największymi możliwymi poziomami zobowiązania w rodzimej i europejskiej walucie zmniejszyła się z ponad 90 tys. zł w sierpniu i październiku, do przeszło 50 tys. zł w grudniu. Najgorzej wygląda sytuacja zobowiązań we franku szwajcarskim. Czteroosobowe gospodarstwo domowe o przyjętych dochodach oraz założonych pozostałych warunkach, nie może sobie pozwolić na zaciągnięcie takiego kredytu. Jest to wynikiem postępowania instytucji finansowych, które w ciągu ostatnich kilu miesięcy znacznie ograniczyły ofertę w tej walucie.  

Źródło: Emmerson S.A.