Możliwości oszczędzania Polaków stale rosną i co ważne coraz więcej ludzi chce i ma z czego oszczędzać. Jednak w tej kwestii wciąż jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
Z dostępnych badań wynika, że ponad połowa Polaków nie oszczędza. Tylko 7 proc. odkłada pieniądze regularnie, a 42 proc. z w ogóle oszczędzających wpłaca pieniądze na ROR lub trzyma je w przysłowiowej skarpecie.
Część osób deklaruje, że nie odkłada ani nie pomnaża pieniędzy dlatego, że ma ich za mało. Inni z kolei twierdzą, że inwestowanie to czarna magia i dziedzina wyłącznie dla specjalistów. Najczęściej jednak o oszczędzaniu zwyczajnie zapominamy. Szczególnie wtedy, gdy w codziennym ferworze musimy pamiętać o tak wielu sprawach,
że pomnażanie oszczędności schodzi na dalszy, często niezauważalny plan. To niedobrze, bowiem w ten sposób mniej lub bardziej świadomie zmniejszamy szansę na realizację swoich marzeń czy zabezpieczenie przyszłości finansowej sobie i swoim bliskim. Warto to zmienić.
Często gdy chcemy zerwać ze złymi nawykami, podświadomie szukamy pretekstu, by to zrobić. A właśnie nadarza się stosowna okazja. 31 października międzynarodowa społeczność obchodzi Światowy Dzień Oszczędzania. To idealny moment, by bliżej przyjrzeć się możliwościom pomnażania naszych finansowych zasobów i wyrobić w sobie jakże chlubny nawyk oszczędzania.
Narodziny tradycji
W 1929 rok europejscy bankierzy spotkali się na konferencji w Mediolanie. Po długiej debacie stwierdzili, że wypromowanie idei oszczędzania pozwoli na systematyczne bogacenie się społeczeństwa. Według nich, odpowiednia wiedza na temat pomnażania oszczędności miała w perspektywie zapewnić stabilny rozwój społeczeństw. Na szczęście tym razem nie skończyło się tylko na słowach. Inicjatorzy poszli za ciosem i ustalili, że 31 października każdego roku będą organizować w swoich krajach działania edukacyjne kierowane do wszystkich obywateli, niezależnie od wieku, statusu społecznego czy posiadanych środków. Właśnie tak narodził się Światowy Dzień Oszczędzania jedna z najstarszych inicjatyw edukacji finansowej na świecie, która nadal aktywnie się rozwija.
Cały świat się edukuje
Dziś, już od ponad 80 lat, w różnych krajach banki centralne i komercyjne, a także inne instytucje rynku finansowego mają w kalendarzu specjalne miejsce dla Światowego Dnia Oszczędzania. Organizują inicjatywy promujące oszczędzanie i uczące sposobów zarządzania własnymi zasobami finansowymi. Takie akcje edukacyjne odbywają się w bardzo wielu krajach od lat, w tym m.in. w Austrii, Chorwacji, Niemczech, Czechach, na Węgrzech i we Włoszech. W Niemczech, gdzie tradycja związana z 31 października jest jedną z najstarszych w Europie, banki i instytucje finansowe zapraszają młodzież do swoich oddziałów, gdzie organizują warsztaty i prelekcje. Z kolei w Austrii na ciekawych ekonomicznego świata czekają co roku nie lada atrakcje. Część banków organizuje bowiem Noc Światowego Oszczędzania. Placówki przedłużają działanie do późnych godzin nocnych. Zwiedzający mogą uzyskać bezpłatne porady ekspertów od rynków finansowych. 31 października przyciąga w całej Europie tłumy zainteresowanych. Zgodnie z ideą i zamysłem bankowców, udział w obchodach biorą zarówno dzieci, jaki rodzice, czy też najstarsi członkowie rodziny.
W Polsce Światowy Dzień Oszczędzania to stosunkowo młoda tradycja, jednak z każdym rokiem coraz więcej szkół i instytucji wzorując się na doświadczeniach innych państw organizuje ciekawe prelekcje, wykłady, gry i zabawy tematyczne. Młodzież, ale często również dorośli, dowiadują się, dlaczego warto oszczędzać i jak najlepiej pomnażać swoje pieniądze. Bo że pomnażać je warto, przekonywać chyba nikogo nie trzeba.
Małgorzata Góra-Dubiela, prezes zarządu Union Investment TFI:
W przypadku oszczędzania przede wszystkim obowiązują dwie zasady: im wcześniej tym lepiej oraz nigdy nie jest za późno. Odkładanie pieniędzy powinniśmy rozpocząć jak najszybciej i to niezależnie od tego, czy gospodarka jest w kryzysie czy nie. Oszczędzamy bowiem na przyszłość, z myślą, że pieniądze, które zgromadzimy wykorzystamy za kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat w przypadku osiągnięcia wieku emerytalnego. Inną kwestią jest sposób gromadzenia pieniędzy. Powinniśmy go uzależnić od czasu, który możemy poświęcić oszczędzaniu, ilości posiadanych środków oraz od stopnia zaawansowania naszej wiedzy w zakresie finansów. Nowicjusze mogą zacząć od odkładania pieniędzy na zwykłą lokatę bankową konto oszczędnościowe czy do funduszu pieniężnego. W dłuższej perspektywie warto jednak pomyśleć o takiej formie oszczędzania, która przyniesie w przyszłości większe.
Union Investment Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A. od 17 lat oferuje najwyższej jakości rozwiązania finansowe inwestorom indywidualnym (w zakresie funduszy inwestycyjnych, portfeli asset management, a także produktów systematycznego oszczędzania) oraz instytucjom (w zakresie zarządzania płynnością firmy, asset management, tworzenia dedykowanych produktów). Towarzystwo wielokrotnie nagradzane było za osiągane wyniki zarządzania, w tym jako jedyne 10-krotnie stawało na podium najstarszego rankingu funduszy inwestycyjnych w Polsce, przygotowywanego przez Rzeczpospolitą i Analizy Online. Więcej informacji na stronie www.union-investment.pl
Prospekty informacyjne, ich skróty, tabele opłat, dane o ryzyku inwestycyjnym i podatkach dostępne są na stronie www.union-investment.pl
Źródło: Union Investment
