„Podstawą działania pośredników finansowych wciąż jest sprzedaż kredytów hipotecznych. Duża wartość pojedynczej umowy powoduje, że dla wynagradzanych prowizyjnie pośredników jest to bardzo opłacany produkt. Większe firmy poszerzają ofertę o kredyty samochodowe, ubezpieczenia czy możliwość inwestowania w fundusze. Są i bardziej oryginalne pomysły. Niedawno pierwsze placówki otworzył Homest Swiss, który proponuje swoim klientom całkiem nowe na polskim rynku rozwiązanie – pośrednictwo kredytowe powiązane ze sprzedażą nieruchomości. Każdy, kto odwiedzi takie biuro, będzie mógł w jednym miejscu zapoznać się z aktualną ofertą deweloperów, wybrać nieruchomość i sfinansować jej zakup. Nabywca nie płaci pośrednikowi prowizji ani za uruchomienie kredytu, ani za kupno nieruchomości.” – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Wizyta u doradcy pozwala zapoznać się w jednym miejscu z ofertą wielu banków. „Na miejscu można pobrać wszystkie niezbędne formularze, uzyskać pomoc w ich wypełnieniu i złożyć wniosek kredytowy wraz z kompletem dokumentów. Pośrednicy biorą też na siebie obowiązek kontaktu z bankiem, a to pozwala przyspieszyć sfinalizowanie umowy.” – pisze dziennik.
Czołowymi firmami pośrednictwa finansowego w Polsce są Expander, Open Finance i DK Notus. Dzięki dobrej koniunkturze na rynku kredytów hipotecznych doradcy biją kolejne rekordy sprzedaży. Rośnie także konkurencja – powstają nowe firmy zajmujące sie doradztwem. Z informacji „Parkietu” wynika, że w pierwszej połowie roku pośrednicy udzielili kredytów za ponad 5,75 mld zł.
