„– Zdecydowaliśmy, że wszystkie karty debetowe wydawane przez nas będą już teraz posiadały tę funkcję – tłumaczy Remigiusz Hołdys, dyrektor produktów depozytowych w Citi Handlowym. Każdy posiadacz karty wydanej do konta w tym banku będzie ją mógł bezpłatnie wymienić na nową, z opcją umożliwiającą płatności zbliżeniowe.” donosi dziennik.
„Sam chip pozwalający na taką płatność może być umieszczony nie tylko na karcie, ale również w telefonie komórkowym (taką ofertę ma Polbank), w zegarku (testową wersję takiego rozwiązania wprowadził już BZ WBK) lub w formie specjalnej naklejki, którą można umieścić w dowolnym miejscu (ING Bank).” informuje „Rz”.
>>Karty zbliżeniowe w Polsce mają już dwa lata<<
Karty zbliżeniowe to nie tylko oszczędność czasu, ale także wygoda. Jednak płatności, których zamierzamy dokonać taką kartą, nie mogą jednorazowo przekroczyć kwoty 50 złotych. Utrudnieniem jest jednak to, że wciąż mało sklepów posiada czytniki do obsługi kart zbliżeniowych, dlatego standardowe karty debetowe jeszcze długo będą obecne w naszych portfelach.
Więcej w artykule Moniki Krześniak „Więcej szybkich płatności” w „Rzeczpospolitej”.
