Ceny cukru po ostatnich silnych spadkach, wywołanych informacjami o wzroście produkcji w krajach największych producentów (Brazylia, Indie, Tajlandia), optymistycznych prognozach powstania dużej nadwyżki podaży na globalnym rynku (ok.6 mln ton) i decyzjach władz Indii o uwalnianiu coraz większych ilości surowca na eksport, ponownie wzrosły i dotarły do poziomu 30 dolarów za 100 funtów surowca.
Wzrostom w ostatnich dniach sprzyjały:
- Dane z Brazylii, które wskazują, że w obecnym sezonie, podaż surowca może okazać się niższa od poziomu w poprzednim sezonie.
- Przegłosowanie przez amerykański Senat poprawki znoszącej cła na import etanolu. Rynki oczekują wzrostu popytu na tańszy brazylijski etanol, produkowany z trzciny cukrowej.
- Niepewność związana z cenami eksportu cukru w Tajlandii, gdzie rząd zamierza interweniować na rynkach zbóż, planując zwiększyć zapasy państwowe.
- Duże prawdopodobieństwo wzrostu importu surowców rolnych ze strony Chin, które chcą tłumić inflację na swoim rynku.
- Jednakże, dotarcie do poziomów odnotowanych na początku 2011 r. jest mało prawdopodobne, gdyż:
- Pomimo prognoz spadku produkcji w Brazylii r/r, na rynku powinna wystąpić nadwyżka podaży bliska 4 mln ton.
- Na całym świecie rośnie podaż areałów pod uprawę trzciny i buraków cukrowych (w Indiach odnotowano wzrost o ponad 4%).
- Utrzymujące się cały czas wysokie ceny (już drugi sezon z rzędu) powinny doprowadzić do znacznego wzrostu produkcji w kolejny sezonie.
- Unia Europejska (trzeci największy producent cukru) debatuje nad zwiększeniem limitów produkcji cukru w najbliższych sezonach
- Prawdopodobieństwo wzrostów cen wzrosłoby gdybyśmy na rynku zaobserwowali znaczne pogorszenie pogody w Brazylii, Indiach lub Tajlandii. Wzrostom cen mogłyby sprzyjać także rosnące ceny ropy, surowców rolnych oraz decyzje polityczne władz największych eksporterów cukru, ograniczające podaż surowca na światowych rynkach.
Wnioski
Analiza rynku cukru – zarówno fundamentalna jak i techniczna – wskazuje na możliwość spadku cen cukru w średnim horyzoncie czasowym. Fundamenty rynku pomimo ostatnich zakłóceń nie wyglądają najgorzej. Podobnie jak w przypadku innych „softów”, zakładają brak negatywnych zaskoczeń ze strony pogody i decyzji politycznych, pełnego dostosowania się poziomów produkcji do obserwowanych w ostatnich latach wysokich cen należy oczekiwać dopiero w kolejnym sezonie.
Źródło: X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.