U progu nowego dziesięciolecia wyraźnie widać, że gospodarka światowa nareszcie wychodzi z recesji. W swoim ostatnim raporcie, Economic Outlook, Nordea przewiduje jednak umiarkowany rozwój i stopniowe, powolne odzyskiwanie rozmachu w gospodarce.
– Ogromne pakiety pomocowe dla sektora finansowego i znaczące złagodzenie polityki gospodarczej w krajach G20 miały na celu rozruszanie gospodarki i bardzo dobrze spełniły tę rolę, stwierdza Główny ekonomista Nordea, Helge J. Pedersen.
Rozwój gospodarczy był szczególnie silny w płd – wsch. Azji, a zwłaszcza w Chinach, a produkcja przemysłowa regionu przewyższa obecnie poziom sprzed upadku banku Lehman Brothers. W innych krajach na świecie, pomimo przyspieszenia tempa rozwoju, produkcja spadła do poziomu sprzed kilku lat. Światowe wskaźniki wykorzystania mocy wytwórczych utrzymują się na niskim poziomie, a to ogranicza potrzeby inwestycyjne i pogarsza sytuację na rynku pracy, zmniejszając jednocześnie możliwość silnego wzrostu konsumpcji w sektorze prywatnym.
– Chociaż sytuacja uległa poprawie, nadal twierdzimy, że obecny rozwój gospodarczy utrzyma się na umiarkowanym poziomie i będzie tylko stopniowo odzyskiwać rozmach. Dotychczas siłą napędową wzrostu w krajach uprzemysłowionych była ekspansywna polityka gospodarcza i potrzeba odbudowania zapasów, mówi Helge J. Pedersen.
– Nadchodzące półrocze będzie ”papierkiem lakmusowym“ dla popytu finalnego, a zwłaszcza konsumpcji w sektorze prywatnym, dodaje Helge J. Pedersen.
Nordea Economic Outlook przewiduje, że polską gospodarkę czekają dwa lata ożywienia. Dla rządu wyzwaniem jest jednak uzyskanie planowanych przychodów z prywatyzacji, od czego zależeć będzie stan budżetu. Sytuacja gospodarcza Polski poprawia się, a ożywienie zaobserwowane w ostatnich danych makroekonomicznych będzie coraz wyraźniejsze i potrwa dwa lata. W pierwszych miesiącach 2010 r. główną lokomotywą wzrostu PKB będzie eksport, ponieważ pogarszająca się sytuacja na rynku pracy nie skłania krajowych producentów do inwestycji i zwiększenia mocy produkcyjnych.
Mniejsza inflacja i rosnące płace doprowadzą z kolei do zwiększenia zakupów gospodarstw domowych i poprawy koniunktury. Spodziewane jest też dalsze umocnienie złotego względem euro. – Jednym z istotniejszych czynników tych zmian jest oczekiwany wzrost znaczenia różnic w poziomie stóp procentowych jako ważnej siły napędowej na rynkach walutowych – ocenia Anders Svendsen, ekonomista Banku Nordea. Jego zdaniem, nowa Rada Polityki Pieniężnej może zdecydować się na podwyżkę stóp już w czerwcu tego roku. W odbudowie koniunktury przeszkodzić może sytuacja budżetu, uzależnionego w tym roku w znacznej mierze od przychodów z prywatyzacji.
Dotychczas proces prywatyzacji przebiegał za wolno, a ryzyko przeszkód politycznych prawdopodobnie będzie rosło wraz ze zbliżającymi się wyborami – przypomina Anders Svendsen.
Analitycy Nordea prognozują, że deficyt budżetu państwa może w 2010r . zbliżyć się do 7 proc. PKB, a rządowi ciężko będzie uniknąć wzrostu długu publicznego powyżej limitu 55 proc. PKB. Zaostrzenie polityki fiskalnej w następstwie przekroczenia tego pułapu doprowadzić może do spowolnienia wzrostu gospodarczego.
Z punktu widzenia rozwoju gospodarczego rok 2009 był dla Danii prawdziwym annus horribilis. Teraz duńska gospodarka ma szansę na kilka lat pozytywnego rozwoju. Pierwsze oznaki wzrostu na rynkach międzynarodowych polepszyły perspektywy duńskiego eksportu, a poziom wydatków konsumpcyjnych, po znacznym spadku w 2009 r., znów wyraźnie wzrasta. Zmniejszenie opodatkowania dochodów i niższe stopy procentowe zwiększą rozporządzalne dochody gospodarstw domowych, pomimo, że bezrobocie w 2010 r. będzie stale rosnąć.
Kondycja szwedzkiej gospodarki gwałtownie pogorszyła się na przełomie lat 2008 – 2009, po czym powoli stabilizowała się w następnych kwartałach. W 2010 r. przewidujemy przyspieszenie tempa wzrostu, pobudzanego zwłaszcza przez popyt konsumpcyjny i odbudowę zapasów. Do rozwoju przyczyni się także eksport, wspierany przez polepszającą się sytuację handlową na całym świecie.. Prognozy zakładają wzrost głównego wskaźnika inflacji, z jednoczesnym spadkiem inflacji bazowej, która utrzyma się poniżej docelowego poziomu 2 procent określonego przez szwedzki bank centralny, Riksbank. Szybszy rozwój, polepszenie sytuacji na rynku pracy i wysoki wzrost zadłużenia z tytułu kredytów prawdopodobnie skłonią Riksbank do podniesienia referencyjnej stopy repo. Przewidujemy, że z końcem 2010 r. osiągnie ona 2 procent.
W perspektywie historycznej pogorszenie sytuacji w Norwegii jest dość znaczące, ciągle jednak stosunkowo łagodne w porównaniu do innych krajów. W drugim i trzecim kwartale ubiegłego roku wzrost produkcji , bez uwzględnienia sektora naftowego, znów osiągnął wartość pozytywną. Stymulowanie na ogromną skalę polityki fiskalnej i monetarnej, ożywiło gospodarkę i przyczyni się do wzrostu również w bieżącym roku. W 2011 r. tempo rozwoju może osłabnąć w wyniku podwyższenia stóp procentowych, zaostrzenia polityki podatkowej i ograniczenia inwestycji w sektor naftowy. Szybkie tempo wzrostu w całym 2010 r. sprawi, że norweski bank centralny znów podwyższy stopy procentowe, ale w 2011 r. skala obostrzeń monetarnych złagodnieje. Stopy procentowe będą rosły wolniej niż ceny rynkowe, co nie powinno skutkować znacznym umocnieniem się norweskiej korony.
W Finlandii, po gwałtownym spadku spowodowanym zimowym załamaniem się eksportu, w lecie 2009 r. gospodarka zaczęła odżywać. W tym roku eksport znów silnie wzrośnie, idąc w parze z odrodzeniem światowego handlu. Konsumenci czują się bezpieczniej, wzrośnie więc popyt konsumpcyjny. Ogólnie rzecz biorąc, w 2010 r. fińska gospodarka powinna rozwijać się szybciej niż w pozostałych krajach strefy euro Mniej niż się obawiano wzrosło bezrobocie, lecz kulminacja liczby osób bez pracy spodziewana jest latem. – Finanse publiczne Finlandii utrzymają się w stosunkowo dobrej kondycji, a deficyt sektora publicznego nie powinien przekroczyć limitu 3 procent. Przed Finlandią stoi jednak szereg wyzwań, jeśli rząd ma osiągnąć ambitne cele w zakresie uzyskania nadwyżki budżetowej w średniookresowym horyzoncie czasowym, co będzie ważnym tematem debaty politycznej przed wyborami w 2011 r.
Rozmowa z Helge Pedersenem i raport Nordea Outlook jest dostępna na stronie www.nordea.com/eo/uk.
Źródło: Nordea Bank Polska