Od początku dnia na rynku panowała duża nerwowość. Na pogorszenie nastrojów na giełdzie w Warszawie wpływały słabnące europejskie indeksy. Słabe nastroje w Europie zapoczątkowały mocną przecenę, która w pierwszej kolejności dotknęła duże spółki, indeks WIG20 zaczął tracić na wartości. Duża przecena towarzyszyła akcjom spółki KGHM, co było spowodowane spadkami cen miedzi. Zniżkom w ciągu dnia nie oparł się nawet bank PKO BP, który przed sesją opublikował lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne. W miarę upływu czasu spadki zaczęły dotykać również małe i średnie spółki, a indeksy mWIG40 oraz sWIG80 zaczęły podążać na południe.
Dalsza część sesji nie przyniosła zmiany na rynku. Indeksy traciły mocniej na wartości, naśladując tym samym inne europejskie giełdy. Nastroje inwestorów psuły również spadki kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy, które zapowiadały słaby początek sesji na Wall Street. Zniżki spowodowane były złymi informacjami ze spółek. Firma Wachovia poinformowała, że spodziewa się w IV kwartale wzrostu odpisów z powodu strat związanych z kredytami, inna spółka Qualcomm obniżyła natomiast swoje roczne prognozy.
Przed sesją na Wall Street opublikowane zostały dane makroekonomiczne z USA. Deficyt handlu zagranicznego we wrześniu wyniósł 56,45mld dolarów. Dane okazały się lepsze od oczekiwań a wartość deficytu była najniższa od maja 2005 roku. O tej samej porze opublikowane zostały dane o cenach w imporcie, które wzrosły o 1,8% (prog.1,1%). Publikacje okazały się bez znaczenia dla rynku, na którym nadal panowała bardzo zła atmosfera.
Początek notowań w USA zgodnie z oczekiwaniami rozpoczął się od dużych spadków. Zła sytuacja za oceanem spowodowała, że w końcówce sesji wzmogła się aktywność podaży, co spowodowało jeszcze mocniejszą zniżkę indeksów. Tuż przed końcem sesji opublikowany został indeks zaufania wśród konsumentów, przygotowany przez Uniwersytet Michigan. Okazało się, że w listopadzie wartość indeksu spadła do poziomu 75pkt (prog. 80pkt.), z 80,9pkt w październiku. Gorszy wynik nie przełożył się na końcówkę sesji w Warszawie.
Lekka poprawa sytuacji na Wall Street, spowodowała, że ostatecznie skala dzisiejszej przeceny na GPW okazała się nieco mniejsza, a indeksowi WIG20 udało się zakończyć dzień powyżej 3600 punktów. Słabiej wygląda sytuacja indeksów mWIG40 oraz sWIG80, które powróciły do poziomów z sierpniowej korekty.
Dzisiejsza sesja zakończyła się spadkiem indeksu WIG o 1,78%, a WIG20 1,92%.
Indeks sWIG80 stracił na zamknięciu 1,19%,a mWIG40 2,06%.
Obroty podczas dzisiejszej sesji przekroczyły 2,4mld złotych.
