Jarosław Augustyniak, który skutecznie „przemodelował” już rynek faktoringu, ma teraz apetyt na rynek dotacji. Pomoże pozyskać fundusze małym firmom. Celem jest obsługa 2 tysięcy firm miesięcznie.
– Rynek doradztwa przy pozyskiwaniu dotacji z UE jest rozwinięty, firmy, które należą do TOP5 wg rankingów pozyskały w poprzedniej perspektywie nawet po kilka mld zł dla swoich klientów. Nie jest tajemnicą, że kwoty te biorą się przede wszystkim z obsługi wielkich projektów: infrastrukturalnych, środowiskowych, sportowych czy związanych z edukacją. W naszej ocenie nie jest natomiast wystarczająco rozwinięty rynek usług doradczych dla małych firm, ubiegających się o dotacje rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tego typu projekty nie znajdują się w orbicie zainteresowań dużych kancelarii. Tu widzimy niszę, która chcemy szybko zagospodarować – ocenia Jarosław Augustyniak, prezes Idea Banku.
Plan jest prosty: pełna obsługa firm zainteresowanych pozyskaniem funduszy unijnych, od sprawdzenia, w jakich konkursach mogą wziąć udział, po zapewnienie finansowania pomostowego, wkładu własnego czy kosztu VATu. Bank pomoże też w opracowaniu samego projektu inwestycyjnego, żeby zwiększyć szanse na uzyskanie wsparcia z UE. Kolejnym krokiem jest przygotowanie wniosku, a później prowadzenie dokumentacji i rozliczeń związanych z pozyskaniem dotacji. Usługę w ramach Grupy Idea Banku świadczy firma księgowa Tax Care.
W tej chwili w Polsce aktywnie prowadzonych jest ok. 2 mln jednoosobowych działalności gospodarczych. Celem Jarosława Augustyniaka jest obsługa 2 tysięcy firm miesięcznie pod kątem możliwości pozyskania dotacji. Cel jest o tyle realny, że bank ma już spore doświadczenie w pozyskiwaniu dla swoich klientów zwrotnego finasowania. Uruchomił w sumie sześć różnego typu programów kredytowania małych firm z udziałem środków publicznych (nie tylko unijnych). Wśród tych programów można wymienić inicjatywę Jeremie, gwarancje de minimis czy gwarancje z programu COSME oraz InnovFin. Bank udzielił już 25 tys. kredytów współfinansowanych ze środków publicznych. – Wierzę, że dzięki funduszom unijnym wiele osób, które jeszcze nie prowadzą działalności, zdecyduje się założyć firmę – mówi prezes Idea Banku. Przypomnijmy, że w ramach Nowej Perspektywy UE, suma środków przyznanych Polsce na lata 2014-2020 wynosi 82,5 mld EUR. Pierwsze testy nowej usługi Idea Banku pokazały, że zapotrzebowanie na rynku jest ogromne.
Jarosław Augustyniak zakłada, że dzięki nowej linii biznesowej będzie w stanie znacząco zwiększyć dostępność usług doradczych dla małych firm, a tym samym dać im nowe możliwości pozyskania środków unijnych. Poza skupieniem się na małych firmach, których procentowo jest najwięcej, Idea Bank zamierza budować swoją przewagę konkurencyjną na: zasięgu (63 oddziały w całej Polsce), cenie usługi oraz skupieniu w jednym miejscu doradztwa oraz wspófinansowania projektów przez bank (kredyt pomostowy, kredyt na wkład własny, kredyt na VAT).
Tzw. audyt unijny, którego celem jest określenie potencjalnych szans przedsiębiorcy na pozyskanie dotacji będzie przeprowadzany bezpłatnie (warunkiem będzie posiadanie konta w Idea Banku). Za sporządzenie wniosku i jego procesowanie w urzędach bank będzie pobierał opłatę, ale będzie ona bardzo konkurencyjna względem oferty rynkowej. System odpłatności za usługę zakłada bowiem, że zasadnicza część wynagrodzenia będzie pobierana jako success fee od kwoty pozyskanej dotacji. Bank nie będzie pobierał opłaty dotykowej za uzupełnienie wniosku.
Czy nowa linia biznesowa ma szansę powtórzyć sukces, jaki Jarosław Augustyniak wcześniej odniósł na rynku faktoringu? Przypomnijmy, że w 2012 r. należąca obecnie do Grupy Idea Banku spółka Idea Money, wyszła na rynek z oferta tzw. mikrofaktoringu, obniżając kwotę minimalnego finansowania do 300 PLN (średnia na rynku to obecnie ok. 23 tys. PLN) Efekt? Firmy raportujące do Polskiego Związku Faktorów mają ok. 7 tys. klientów, a Grupa Idea Banku ma ich 21 tys. Średnie kwoty finasowania są oczywiście mniejsze niż u konkurencji, ale sprzedaż spółki faktoringowej Idea Money, przekracza już 100 mln zł miesięcznie.
Włodzimierz Merka, Aura Inventor, twórca opracowań patentowych z zakresu fotoluminescencji oraz innowacyjnych metod przerobu odpadów (komentarz):
Ubieganie się o dotację to duże wyzwanie dla przedsiębiorcy: trzeba znaleźć odpowiedni konkurs, przegryźć się przez wymagania, przygotować wniosek. Jest to szczególnie trudne, gdy robi się to po raz pierwszy. Potrzebna jest też obiektywna ocena projektu, czy ma on szansę uzyskać dofinansowanie. Unia kładzie teraz bardzo duży nacisk na innowacyjność, więc trzeba to uwzględnić już na etapie planowania projektu inwestycyjnego. Dostępne na rynku usługi doradcze są drogie, tym bardziej, że nie ma żadnej gwarancji, że dotację uda się uzyskać. Na pewno potrzebna jest usługa dopasowana do małych firm, które nie realizują projektów na taką skalę, jak budowa stadionu czy oczyszczalni ścieków.