Jak podaje „Parkiet”, ubiegłoroczne wyniki finansowe Grupy PZU nie są zadowalające. Zainteresowanie dziennnikarzy wzbudziły zwłaszcza wyniki środków zainwestowanych przez ubezpieczyciela na rynku kapitałowym. Straty pojawiają się w tej części nie po raz pierwszy, tymczasem według przyjętej strategii PZU powinien inwestować w sposób „bezpieczny”, podaje „Parkiet”.
„Co prawda prawo polskie pozwala ubezpieczycielom na lokowanie środków w instrumenty pochodne (jak np. opcje), ale tylko pod warunkiem, że służy to zmniejszeniu ryzyka związanego z innymi aktywami, stanowiącymi pokrycie rezerw techniczno-ubezpieczeniowych”, czytamy w dzienniku.
I jak podaje dalej „Parkiet”: „Zakład ubezpieczeń musi bowiem inwestować tak, by osiągnąć największy stopień bezpieczeństwa i rentowności, zachowując płynność środków. Także strategia PZU zakłada, że działalność lokacyjna jest prowadzona „konserwatywnie”, czyli bezpiecznie.”
PZU to już kolejna firma, która straciła przegrała w grze ryzkownymi instrumentami finansowymi. O ile zyski na niskim poziomie byłyby do przełknięcia, o tyle ze stratami na poziomie kilkudziesięciu milionów złotych trudno się pogodzić. Do myślenia daje też fakt, że firma ponosi stratę nie po raz pierwszy.
Informacji na temat ubezpieczeń szukaj w sekcji Ubezpieczenia Portalu Bankier.pl
