W minionym roku pojęcie sztucznej inteligencji odmieniane było przez wszystkie przypadki. Nie było takiej gałęzi przemysłu czy sektora usługowego, dla których nie omówiono korzyści płynących z wykorzystania narządzi AI. Jednak aby należycie ocenić wpływ sztucznej inteligencji na sektor ubezpieczeń, warto spojrzeć na niego z szerokiej perspektywy i przyjrzeć się w jakich obszarach najmocniej wpływa ona na branżę.
Wykorzystanie AI w ocenie ryzyka, analizie danych i proponowaniu polis
Możliwości analizy danych i ich przetwarzania wykraczają dziś poza zdolności człowieka w tym zakresie. Narzędzia AI potrafią nie tylko wyszukiwać wzorce czy znajdować odchylenia od normy, ale też wyciągać z nich wnioski i przewidywać trendy. Jak podaje Forbes, jedna z największych niezależnych firm ubezpieczeniowych w USA zaczęła korzystać z oprogramowania wykorzystującego sztuczną inteligencję i inteligentną robotyczną automatyzację procesów (RPA). To nowoczesne narzędzie pomaga analizować i weryfikować roszczenia w celu generowania dokładnych raportów o stratach. Okazało się, że dzięki zastosowaniu tego oprogramowania trafność roszczeń wzrosła aż o 99,99%, wydajność operacyjna wzrosła o 60%, a jakość obsługi klienta poprawiła się o 95%.
Mimo tak dużego zaawansowania nowoczesnych algorytmów, ostateczne słowo w większości przypadków wciąż należy do człowieka. Jednak dzięki dostępowi do szybszej i dokładniejszej analizy, jest on w stanie podejmować decyzję sprawniej i skuteczniej.
Od kilku lat widać dynamiczny wzrost znaczenia i wykorzystania sztucznej inteligencji, szczególnie pod kątem optymalizacji i automatyzacji procesów. Również na rynku ubezpieczeniowym, choć w zeszłym roku temat ten przewijał się zauważalnie częściej – komentuje Kacper Mleczak, wiceprezes zarządu exito Broker. – Widzimy ten postęp także w Polsce. UNIQA pochwaliła się ostatnio uruchomieniem w pełni zautomatyzowanej oceny szkód życiowych obejmujących uszczerbek na zdrowiu. Rynek już się zmienia.
Wsparcie pracy brokerów i ubezpieczycieli
Wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji, nawet tych udostępnionych nieodpłatnie, w znaczący sposób wpływa na poprawę wyników osiąganych w pracy i wspiera zespoły w licznych zadaniach: od przygotowywania maili, pisaniu tekstów w języku angielskim, poprzez przyspieszenie wykonywania rutynowych, powtarzalnych czynności, takich jak przygotowywanie raportów czy komentowanie i opisywanie otrzymanych danych.
Choć wpływ na wydajność pracowników umysłowych jest zależny od rozmaitych czynników, takich jak branża, specyfika pracy, umiejętności ludzi, znajomość narzędzi AI czy efektywne wykorzystanie narzędzia, to pomimo tych różnic widać znaczący progres w zakresie efektywności. Badania przeprowadzone przez MIT w 2023 roku wykazały, że pracownicy korzystający z Chat-GPT o 37% poprawili swoją wydajność.
Wzrost ryzyka oszustw cybernetycznych i wyłudzenia danych z wykorzystaniem AI
Jak ostrzega brytyjska agencja szpiegowska Government Communications Headquare, szybki rozwój nowatorskich narzędzi sztucznej inteligencji doprowadzi do wzrostu liczby ataków cybernetycznych i obniży barierę wejścia dla mniej wyrafinowanych hakerów, którzy mogliby wyrządzić szkody cyfrowe.
Już dziś istnieją narzędzia, które umożliwiają tworzenie fałszywych materiałów, tzw. deep-fake, które są coraz trudniejsze do weryfikacji i łatwo pomylić je z prawdziwymi. Dysponując niewielką próbką głosu wybranej osoby, za pomocą narzędzi do syntezowania głosu można stworzyć przekonujące materiały. Przestępcy mogą podszywać się pod osoby publiczne, polityków, celebrytów, ale też dyrektorów firm, managerów, czy pracowników instytucji finansowych, aby w ten sposób wyłudzić poufne dane od swoich ofiar. W minionym roku notowane były przypadki podszywania się pod bliskich w celu wyłudzenia pieniędzy. Za pomocą cyfrowych narzędzi można stworzyć przekonujący materiał imitujący głos najbliższych. To nowa metoda wyłudzania pieniędzy “na wnuczka”, tyle w tym przypadku dużo bardziej wyrafinowana i trudna to weryfikacji.
Fałszywe wiadomości i komunikaty, generowane za pomocą sklonowanego głosu, mogą również wpłynąć na opinię publiczną, ingerując w ten sposób, chociażby w przebieg ważnych wydarzeń, takich jak wybory , lub wywoływać negatywne emocje względem określonych grup społecznych.
Coraz łatwiej wyobrazić sobie sytuację, gdy przestępcy podszywając się pod dyrektora firmy, próbują wyłudzić dane do skrzynki mailowej, poufnych danych lub banku. Takie sytuacje już się z resztą zdarzały. To wszystko sprawia, że rynek ubezpieczeń cyber jest dziś najszybciej rozwijającą się gałęzią w branży. – komentuje Kacper Mleczak, wiceprezes zarządu exito Broker – Od kiedy zagrożenie pojawiło się po raz pierwszy 10 lat temu w Allianz Risk Barometer, szybko okazało się, że staje się topowym ryzykiem. Teraz mamy drugi rok z rzędu, gdy zajmuje ono pierwsze miejsce na podium. To pokazuje, że dynamiczny rozwój technologii stanowi nie tylko szansę do rozwoju, ale niesie powiązane ze sobą ryzyka, których musimy być świadomi i od których warto się ubezpieczyć.
Źródło: exito Broker