W analogicznym okresie roku poprzedniego wzrost liczby uczestników wyniósł 164 tys. osób, co odpowiada bardzo zbliżonej dynamice na poziomie +1,3%. Tak wysokie przyrosty wynikają z faktu, iż w miesiącu, w którym odbywa się losowanie, znacznie więcej osób dokonuje samodzielnego wyboru otwartego funduszu emerytalnego. Bowiem właśnie w tych okresach fundusze aktywizują swoją obecność w mediach prowadząc wzmożone kampanie reklamowe, licząc, że przyszli emeryci wybiorą właśnie ich. Ponieważ raport opublikowany przez ZUS uwzględnia jedynie stan na 25 stycznia 2008 roku, z tego względu nie zawiera on wzrostu liczby uczestników, będącego rezultatem losowania jakie miało miejsce w ostatnim dniu stycznia. Wzięło w nim udział niemal 100 tys. osób, które zostały rozdzielone pomiędzy cztery otwarte fundusze emerytalne.
Na uwagę zasługuje wysoka skuteczność działań podejmowanych przez ZUS wobec osób, które nie dokonały na czas pierwszego wyboru. Tym razem ZUS wysłał blisko 283 tys. przypomnień, z czego blisko 183 tys. osób (65%) dokonało wyboru samodzielnie. Przed poprzednim losowaniem samodzielnego wyboru dokonało zaledwie 52%.
W miesiącach w których odbywa się losowanie jest niemal regułą to, że najwięcej uczestników pozyskują największe OFE. Tak też było i tym razem – do trzech największych funduszy emerytalnych trafiło aż 56% osób dokonujących wyboru po raz pierwszy. Warto podkreślić, że najlepsze pod tym względem okazało się ING NNP OFE, które pozyskało niewiele mniej nowych uczestników niż dwa kolejne fundusze łącznie, czyli CU OFE i OFE PZU.
Podobnie jak przed poprzednim losowaniem, które miało miejsce w lipcu 2007 roku, największą dynamiką w pozyskiwaniu nowych członków wykazał się OFE Pocztylion (+3,6%). Tym samym zwiększył się jego udział w rynku o 8 pkt bazowych do 3,4%. Drugie miejsce pod względem dynamiki przyrostu uczestników i największy wzrost udziału w rynku (+22 pkt bazowych) przypadł ING NNP OFE. Najmniejszą dynamikę wykazał natomiast OFE DOM zwiększając dotychczasową liczbę uczestników o +0,1%.
