Mija dziesiąty miesiąc działania programu 500+. Jeśli odkładaliście świadczenie przyznawane przez państwo, to macie już co najmniej 5000 zł. A jeśli odkładaliście pieniądze na koncie w Banku Pocztowym, to osiągnęły one właśnie pułap dla którego bank nalicza 4 proc. Nadwyżka oprocentowana będzie stawką 0,4 proc.
Bank wprowadził Pocztowe Konto 500+ w kwietniu 2016 roku, tuż po starcie rządowego programu wspierającego wychowanie dzieci. Zaproponował rekordową stawkę: 4 proc. do kwoty 5000 zł. W styczniu 2017 mija dziesiąty miesiąc działania programu. Osoby, które dostawały pieniądze na drugie dziecko i odkładały je na tym rachunku uzbierały właśnie 5000 zł. Od kolejnego miesiąca nadwyżka ponad tę kwotę będzie oprocentowana na poziomie 0,4 proc.
Co możecie zrobić w takiej sytuacji? Wydaje się, że niewiele – oferta została sprytnie skonstruowana. Jeśli w kolejnym miesiącu nie wpłacicie środków z tytułu 500+ na ten rachunek, to bank naliczy dla całości oszczędności oprocentowanie podstawowe w wysokości 0,4 proc. bez bonusu 3,60 proc.
Bank gwarantuje 4 proc. do 5000 zł do końca marca 2017. Później oprocentowanie dla całości oszczędności spadnie do 0,4 proc.
