– Prokuratura postawiła 21-latkowi 60 zarzutów – powiedział w środę dziennikarzom Jacek Buśko z Prokuratury Okręgowej. – Mężczyźnie udowodniono kradzież pieniędzy na kwotę 20 tysięcy złotych, ale niewykluczone, że straty poniesione przez banki są wyższe – dodał prokurator.
Jak podaje PAP, 21-latek przez kilka miesięcy okradał bankomaty należące do BZ WBK, Banku Gospodarki Żywnościowej, Pekao S.A., PKO BP.
– Oskarżony kupił w Krakowie urządzenie umożliwiające nagrywanie danych na paskach magnetycznych oraz kilkadziesiąt sztuk białych kart plastikowych, o wymiarach analogicznych jak karty płatnicze, z przytwierdzonymi do nich paskami magnetycznymi – wyjaśnił prokurator.
Według ustaleń prokuratury, dane potrzebne do umieszczenia na pasku magnetycznym 21-latek nabywał poza granicami kraju. Swoim współpracownikom płacił przelewami.
Oskarżony działał na terenie Zielonej Góry i okolic. Proceder trwał przez kilka miesięcy. Ujawniono go w ubiegłym roku, po tym jak w jednym z bankomatów znaleziono „białą kartę płatniczą”.
