– Generalnie to był dobry rok, gospodarka rosła, deflacja to zjawisko przejściowe. Z drugiej strony mamy do czynienia ze spadkiem stóp procentowych oraz redukcję dochodu z interchange fee. To powoduje, że jakość portfeli finansowych zachowuje się całkiem dobrze, ale pojawiają się problemy z utrzymaniem poziomu zysków – podsumowuje wpływy drugiej połowy zeszłego roku na obecną sytuację sektora bankowego dr Piotr Juda, prezes Toyota Bank Polska.
Prezes ocenił także przygotowania środowiska do niskich stóp procentowych. Ich ujemnego wskaźnika raczej nie przewiduje. Uczula jednak na konsekwencje sytuacji już istniejącej – niskie stopy procentowe będą miały bezpośredni wpływ na produkty depozytowe, ale biorąc pod uwagę mechanizmy regulujące wysokość odsetek, może to prowadzić do wykluczenia istotnej części społeczeństwa z rynku finansowego.
Jakie cele na obiecujący rok 2015 stawia sobie Toyota Bank Polska? – Korzystamy z rozrostu rynku samochodowego. Sprzedaż samochodów powinna kształtować się na poziomie 350 – 360 tysięcy sztuk, a to oznacza ponad 10% wzrost w stosunku do roku ubiegłego. Nasz wynik brutto wzrośnie zatem o ok. 50%, a suma aktywów o 15-20%.
