W rozmowie z „Gazetą Prawną” zdradza, że jego pierwsze decyzje będą dotyczyły organizacji pracy. „Mam pomysły na zoptymalizowanie działania poszczególnych zespołów. Wierzę przy tym, że wszystkie projekty zarówno bieżące, jak i te o charakterze strategicznym warto wypracowywać wspólnie z zespołem […] Wierzę, że teraz nie ma potrzeby dalszych zmian organizacji.”, mówi Parfiniewicz.
Nowy prezes chce dalej umacniać markę Expander i rozwijać ofertę produktową. „To ma być firma, która w pierwszej kolejności przychodzi do głowy zarówno osobom poszukującym konkretnych rozwiązań finansowych, jak i opieki finansowej na różnych etapach życia. Potrzebny do tego jest dalszy rozwój bazy produktowej, żeby dostarczać możliwie pełną ofertę związaną z wszystkimi projektami życiowymi […]”, czytamy.
Podkreśla także, że Expander pozostanie niezależnym doradcą. „Pomysł na działanie Expandera absolutnie opiera się na niezależnym doradztwie, czyli postępowaniu zawsze w interesie klienta. Nie zamierzam niczego w tym względzie zmieniać. Nie ma nic złego w tym, że pośrednik jest związany z bankiem, ale to jest zupełnie inny model biznesu niż ten, w oparciu o który działa Expander.„, mówi nowy prezes.
Zdradza również, że obecnie budowa sieci za granicą nie jest dla firmy priorytetem.
Nowy prezes obejmie obowiązki 1 sierpnia 2009 roku i zastąpi Małgorzatę Zbieradę, która z powodów rodzinnych od dłuższego czasu jest poza firmą. Wcześniej Adam Parafiniewicz pracował w Lukas Banku, gdzie zajmował stanowisko wiceprezesa. Zanim trafił do Lukas Banku pracował w Polcardzie.
Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej” w artykule „Doradca powinien być niezależny” autorstwa Romana Grzyba.
