„ING Bank Śląski od poniedziałku zacznie wydawać karty kredytowe z mikroprocesorem, wcześniej wprowadził chipy na kartach debetowych. Jeszcze przed końcem roku tę technologię wdroży Millennium Bank.
Do tej pory karty z mikroprocesorem, uznawane za bardziej bezpieczne i nowoczesne, wdrożyły BZ WBK (jako pierwszy wymienił wszystkie karty na chipowe), a także Multibank, mBank i Toyota Bank, które wydają zarówno debetowe, jak i kredytowe w nowej technologii. Lukas Bank, podobnie jak Kredyt Bank, na razie w mikroprocesor wyposaża tylko karty kredytowe, ale od przyszłego roku obydwa banki wprowadzą nową technologię także na kartach debetowych.
W sumie banki wydały 3 mln kart wyposażonych w chip na blisko 30 mln wszystkich znajdujących się w naszych portfelach. – Zdecydowana większość banków przygotowuje się do wdrożenia nowej technologii, choć są w różnej fazie – mówi Małgorzata O’Shaughnessy, dyrektor Visa Europe w Polsce. „, czytamy w dzienniku.
Karty z mikroprocesorem zwiększają bezpieczeństwo dokonywanych nimi transakcji. Mikroprocesor skutecznie redukuje prawdopodobieństwo skopiowania danych zapisanych na karcie. Autoryzacja operacji odbywa się głównie poprzez podanie numeru PIN, co znacznie ogranicza możliwość nadużyć w przypadku zagubienia bądź kradzieży karty.
Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.
Na podstawie: Monika Krześniak