Najważniejsze wydarzenia z 31 grudnia 2008 r. i 2 stycznia 2009 r.:
– Cotygodniowe dane o liczbie kredytów hipotecznych w USA wykazały brak zmian po wzroście o 48% w poprzednim tygodniu
– Cotygodniowe dane o liczbie nowych bezrobotnych w USA wykazały wzrost mniejszy od spodziewanego o 492 tys., liczba osób pobierających zasiłek wzrosła bardziej niż się spodziewano, do 4506 tys.
– Grudniowy wskaźnik aktywności przemysłu w strefie euro PMI wypadł słabiej od oczekiwań i wyniósł 33,9 pkt, podobnie było w Niemczech, gdzie spadł do 32,7 pkt
– Listopadowa liczba przyznanych kredytów hipotecznych w Wielkiej Brytanii wyniosła 27 tys.
– W grudniu ceny domów w Wielkiej Brytanii spadły o 2,2% m/m
– Indeks aktywności amerykańskiego przemysłu ISM spadł do 32,4 pkt
Diagnoza sytuacji na rynkach finansowych
Charakterystyczny jest początek nowego roku na rynkach giełdowych. Bardzo dobrze oddaje nadzieje, z jakimi inwestorzy wkraczają w niego. Liczą, że wszystko co najgorsze znalazło już odbicie w cenach akcji, a sytuacja gospodarcza jest tak zła, iż bardziej się nie pogorszy. Szczególnie w Ameryce znów widać dużą dysproporcję między krótkoterminowym zachowaniem rynku, które jest bardzo dobre, a napływającymi danymi makroekonomicznymi, które nadal są w przeważającej części bardzo słabe. Potwierdził to choćby ostatnio indeks aktywności przemysłu ISM. Po raz kolejny w czasie obecnej bessy stajemy więc wobec sytuacji, w której inwestorzy kupują akcje w oparciu o nadzieje, a nie fakty. W tym miejscu trzeba przypomnieć okres, kiedy kończyła się internetowa bessa, która z dzisiejszej perspektywy miała znacznie mniej poważne niż obecnie podstawy gospodarcze. Nie staliśmy wtedy w obliczu największego kryzysu od dziesiątek lat, a występowało jedynie przegrzanie koniunktury, typowe dla cyklu koniunkturalnego. Zakończenie internetowej bessy zabrało wiele miesięcy, a trwały trend wzrostowy, który zaczął się wiosną 2003 r., nastąpił po kilku kwartałach poprawy zysków spółek. Teraz stoimy w obliczu dalszego pogorszenia zysków, które co gorsza będzie obejmować znacznie więcej branż niż dotychczas. Nie licząc spółek finansowych dwucyfrowa dynamika spadku zysków według ostatnich szacunków ma utrzymywać się zarówno w I kwartale, jak i II kwartale 2009 r., a w III kwartale mają się one obniżyć o blisko jedną dziesiątą. W kontekście zachowania rynków finansowych w 2009 r. zwraca uwagę przede wszystkim skala rozbieżności prognoz dotyczących notowań poszczególnych aktywów.
W Ameryce sytuacja dojrzała do rozstrzygnięć. Każdy kolejny wzrost S&P 500 będzie wskazywał na możliwość utrwalenia ruchu zwyżkowego.
Dziś na rynkach 5 stycznia 2009 r.:
– Grudniowy wskaźnik aktywności w budownictwie PMI w Wielkiej Brytanii
– Styczniowy indeks zaufania konsumentów w strefie euro Sentix
– Listopadowe wydatki budowlane w USA
– Grudniowa sprzedaż aut w USA
Katarzyna Siwek
Expander