Nabywcami co piątego mieszkania, które w sierpniu zmieniło właściciela w mieście akademickim, byli student i jego rodzice – wynika z szacunków Home Broker. „Studenckie” zakupy znacznie skróciły czas potrzebny do sprzedaży mieszkania. Do podpisania umowy przedwstępnej potrzeba średnio 79 dni.
Home Broker cyklicznie monitoruje, ile czasu zajmuje sprzedaż mieszkań. Proces sprzedaży rozbijamy na dwa etapy: pierwszy od wprowadzenia oferty do sprzedaży do zawarcia umowy przedwstępnej, a drugi od podpisania umowy przedwstępnej do zawarcia umowy ostatecznej. Długość procesu sprzedaży traktujemy jako jeden z mierników nastrojów rynkowych. W uproszczeniu można przyjąć, że na rynku wzrostowym transakcje zawierane są szybciej, ze względu na presję ze strony kupujących, a na spadkowym – wolniej. Uwaga! Analizowane dane dotyczą tylko rynku wtórnego.
Zakupy dla studentów skracają proces sprzedaży
W przypadku transakcji zakończonych w sierpniu, od daty ogłoszenia o chęci sprzedaży mijały średnio 124 dni, czyli o 21 dni mniej niż w przypadku transakcji zakończonych w lipcu. Oznacza to, że aby sprzedać mieszkanie w sierpniu, trzeba było „wystawić” je w kwietniu. Jest to znacznie lepszy wynik niż notowany na przełomie 2011 i 2012 roku, kiedy cały proces sprzedaży nierzadko zajmował ponad 150 dni. Ta nagła poprawa może być wynikiem wejścia na rynek osób poszukujących mieszkań dla studentów. Są to z jednej strony inwestorzy poszukujący atrakcyjnych mieszkań na wynajem, a z drugiej rodzice nowo upieczonych żaków, których stać na to, aby zamiast łożyć na wynajem lokalu dla swojej pociechy przez pięć lat, zakupić nieruchomość.
– Najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest zakup lokalu dwupokojowego, przy czym jeden z nich ma być wynajmowany, co znacząco obniża miesięczne koszty. Plus jest taki, że po skończeniu studiów dziecko ma solidne podstawy, aby się usamodzielnić, posiadając swój własny kąt – wyjaśnia Przemysław Wiśniewski, kierownik oddziału Home Broker z Sosnowca. Dodaje on ponadto, że z grona transakcji zawartych w sierpniu około 20% mogło być wynikiem zakupów dla studentów. Jeszcze dalej idzie Michał Śmigielski, doradca Home Broker z Poznania, który udział zakupów studenckich szacuje na 40% transakcji zawartych w sierpniu. Podkreśla on ponadto, że jeśli rodzice mają 2 – 3 dzieci studiujących w tym samym mieście, to ekonomicznie uzasadnionym rozwiązaniem jest zakup, zamiast wynajmu.
– Najatrakcyjniejsze są mieszkania, które można kupić z dofinansowaniem w programie „Rodzina na swoim” w części adresowanej dla singli. W takim układzie dziecko staje się właścicielem, a rodzice wspierają je swoją zdolnością kredytową. Problem w tym, że używane mieszkania kwalifikujące się do tego programu pojawiają się na poznańskim rynku rzadko i znajdują nabywców zwykle w ciągu kilku dni, bo szukają ich nie tylko rodzice żaków, ale też inwestorzy. – dodaje Michał Śmigielski. Warto w tym miejscu zauważyć, że zgodnie z szacunkami Home Broker ci drudzy mogą w tym roku liczyć na o blisko jedną dziesiątą wyższe rentowności z tytułu wynajęcia nieruchomości niż przed rokiem (więcej na ten temat pisaliśmy w raporcie z 17 sierpnia).
Łatwiej znaleźć nabywcę
Skrócenie się całego procesu sprzedaży, jest też konsekwencją tego, że mniej czasu potrzeba, aby podpisać umowę przedwstępną. Wstępne dane sugerują, że w przypadku transakcji zakończonych w sierpniu, od ogłoszenia chęci sprzedaży lokalu do podpisania umowy przedwstępnej mijało 79 dni, czyli ponad dwa i pół miesiąca. W tym roku najwyższe wyniki tego miernika przypadały na styczeń i luty (około 130 dni). Średnia dla ostatnich 12 miesięcy wynosi natomiast 97 dni, co pozwalałoby na pozytywne odczytywanie najnowszych danych. Tegoroczny wynik jest też nieznacznie lepszy niż ten sprzed roku. W sierpniu 2011 r. podpisywano umowy przedwstępne w 84 dni od ogłoszenia chęci sprzedaży mieszkania. Okres od wprowadzenia oferty na rynek do podpisania umowy przedwstępnej to czas, jaki upływa na znalezienie drugiej strony transakcji.
Gotówkowe przyspieszenie
Na uwagę zasługuje też fakt, że zgodnie ze wstępnymi danymi Home Broker w przypadku aż 30% transakcji zakończonych w sierpniu prawo do nieruchomości zostało przeniesione bez podpisania umowy przedwstępnej. Przynajmniej tyle mieszkań zostało więc kupionych bez udziału kredytowania bankowego, czyli w dużym uproszczeniu za gotówkę. Na tak wysoki wynik mógł mieć wpływ popyt zgłaszany przez inwestorów i rodziców szukających mieszkań dla studentów. Sierpniowy wynik jest wyższy niż średnia z ostatnich 12 miesięcy, która sugeruje, że 17% mieszkań używanych zostało sprzedanych za gotówkę.
Źródło: Home Broker