„– Zamierzamy zwiększyć swoją obecność w Polsce – mówi „Rz” Ulrich Guntram, prezes Axa Art, spółki z grupy francuskiego ubezpieczyciela Axa. Wyjaśnia, że jego firma jest na etapie poszukiwania brokerów, za pośrednictwem których oferuje swoje polisy. Dotychczas ubezpieczała w Polsce tylko pojedyncze wystawy. Do Axa Art należy ok. 30 proc. rynku ubezpieczeń cennych przedmiotów na świecie. Firma obejmuje ochroną kolekcje prywatne oraz będące własnością korporacji, a także galerie i wystawy, rzadziej muzea […].”, czytamy w „Rz”.
„O ubezpieczaniu sztuki myśli również PZU. Informację tę potwierdza rzecznik Michał Witkowski, wyjaśnia jednak, że jest za wcześnie na ujawnianie szczegółów. Ostatnio swoje biuro w Polsce otworzył niemiecki broker Kuhn & Bülow specjalizujący się w pośrednictwie przy ubezpieczeniach sztuki. Od początku roku pojawiło się też w Polsce kilku doradców od inwestowania w sztukę, jak Wealth Solutions, Stilnovisti czy New World Alternative Investment. – Bessa na giełdzie powoduje, że coraz więcej osób interesuje się inwestowaniem w sztukę – mówi „Rz” Juliusz Windorbski, prezes Desy Unicum. – Naturalną konsekwencją jest więc pojawienie się towarzystw specjalizujących się w ubezpieczaniu kolekcji.”, czytamy dalej.
Axa jest jedną z największych grup finansowych na świecie. Działa w 50 krajach, a spółki grupy najsilniejszą pozycję mają w państwach Europy Zachodniej, Ameryce Północnej oraz w Azji. W 2007 roku Grupa Axa odnotowała przychody w wysokości 94 miliardów euro oraz 6,138 miliarda euro zysku. W Polsce działa spółka Axa Ubezpieczenia.
Więcej szczegółów w „Rzeczpospolitej”.