Zarabiając średnią krajową można było w styczniu w Łodzi kupić na kredyt mieszkanie mniejsze o prawie 20 metrów kwadratowych niż przed miesiącem.
Co miesiąc Open Finance przygląda się temu, jak duże mieszkanie może w największych polskich miastach kupić na kredyt osoba zarabiająca dokładnie tyle, ile wynosi średnia krajowa publikowana przez GUS. W styczniu przeciętna pensja (brutto) w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 3231 zł i była aż o 11,5 proc. niższa od grudniowej. W dużej mierze jest to efekt premii i nagród wypłaconych pracownikom w grudniu, co zaburzyło miesięczną statystykę.
Tak duży spadek wynagrodzeń musiał oczywiście odbić się sporym spadkiem zdolności kredytowej, a co za tym idzie i powierzchni mieszkania, które można na kredyt kupić. Największa zmiana zaszła w miastach, w których w ostatnim czasie ceny nieruchomości najbardziej wzrosły, czyli w Gdańsku, Poznaniu i Łodzi. W tych trzech miastach powierzchnia mieszkania dostępnego dla rodziny 2+1, zarabiającej dokładnie dwie średnie krajowe, spadła o ponad 20 proc. Za grudniową pensję łódzka rodzina mogła średnio dostać kredyt na mieszkanie o powierzchni 93,7 m2, styczniowa wystarczy już tylko na 74,4 m2, czyli mniejsze o jeden pokój. 74,4 m2 to poziom bliski temu z października, kiedy to średnia krajowa pozwalała łódzkiej rodzinie na kredyt na mieszkanie o powierzchni 73,9 m2.
Niewiele lepiej sytuacja wygląda w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu, gdzie miesięczne spadki powierzchni mieszkania dostępnego na kredyt wyniosły od 17,7 do 19,3 proc.
Jeszcze gorzej ma singiel, który tylko w Łodzi dostanie kredyt na ponad trzydziestometrowe mieszkanie. W Warszawie, gdzie mediana ceny transakcyjnej w styczniu wyniosła 7694 zł, banki sfinansują jednej osobie mieszkanie o powierzchni zaledwie 19,2 m2, o 14,6 proc. mniejsze niż miesiąc wcześniej.
Jak duże mieszkanie można kupić w danym mieście?
Założenia: rodzina 2+1 zarabia dwie średnie krajowe; singiel zarabia średnią krajową. Źródło: Open Finance.
Warto przy tym zauważyć, że zdolność kredytowa jest bardzo wrażliwa na zmiany przychodów kredytobiorcy. Miesiąc do miesiąca wynagrodzenie spadło o 11,5 proc., a mediana zdolności kredytowej o 18,9 proc. dla rodziny 2+1 i o 15,6 proc. dla singla. Sytuacji nie uratowała postępująca powoli liberalizacja rynku kredytowego – w ostatnim miesiącu kolejnych kilka banków obniżyło marże kredytowe.
Jeden pokój mniej za średnią krajową
Zarabiając średnią krajową można było w styczniu w Łodzi kupić na kredyt mieszkanie mniejsze o prawie 20 metrów kwadratowych niż przed miesiącem.
Co miesiąc Open Finance przygląda się temu, jak duże mieszkanie może w największych polskich miastach kupić na kredyt osoba zarabiająca dokładnie tyle, ile wynosi średnia krajowa publikowana przez GUS. W styczniu przeciętna pensja (brutto) w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 3231 zł i była aż o 11,5 proc. niższa od grudniowej. W dużej mierze jest to efekt premii i nagród wypłaconych pracownikom w grudniu, co zaburzyło miesięczną statystykę.
Tak duży spadek wynagrodzeń musiał oczywiście odbić się sporym spadkiem zdolności kredytowej, a co za tym idzie i powierzchni mieszkania, które można na kredyt kupić. Największa zmiana zaszła w miastach, w których w ostatnim czasie ceny nieruchomości najbardziej wzrosły, czyli w Gdańsku, Poznaniu i Łodzi. W tych trzech miastach powierzchnia mieszkania dostępnego dla rodziny 2+1, zarabiającej dokładnie dwie średnie krajowe, spadła o ponad 20 proc. Za grudniową pensję łódzka rodzina mogła średnio dostać kredyt na mieszkanie o powierzchni 93,7 m2, styczniowa wystarczy już tylko na 74,4 m2, czyli mniejsze o jeden pokój. 74,4 m2 to poziom bliski temu z października, kiedy to średnia krajowa pozwalała łódzkiej rodzinie na kredyt na mieszkanie o powierzchni 73,9 m2.
Niewiele lepiej sytuacja wygląda w Krakowie, Warszawie i Wrocławiu, gdzie miesięczne spadki powierzchni mieszkania dostępnego na kredyt wyniosły od 17,7 do 19,3 proc.
Jeszcze gorzej ma singiel, który tylko w Łodzi dostanie kredyt na ponad trzydziestometrowe mieszkanie. W Warszawie, gdzie mediana ceny transakcyjnej w styczniu wyniosła 7694 zł, banki sfinansują jednej osobie mieszkanie o powierzchni zaledwie 19,2 m2, o 14,6 proc. mniejsze niż miesiąc wcześniej.
Jak duże mieszkanie można kupić w danym mieście?
miasto |
mediana ceny m2 w styczniu 2010 (zł) |
styczeń 2010 |
zmiana miesiąc do miesiąca |
||
rodzina 2+1 (m2) |
singiel (m2) |
rodzina 2+1 (%) |
singiel (%) |
||
Gdańsk |
5778 |
53,7 |
25,5 |
-21,7 |
-18,5 |
Kraków |
6364 |
48,7 |
23,2 |
-19,3 |
-16,0 |
Łódź |
4167 |
74,4 |
35,4 |
-20,6 |
-17,3 |
Poznań |
5812 |
53,3 |
25,4 |
-21,6 |
-18,4 |
Warszawa |
7694 |
40,3 |
19,2 |
-17,9 |
-14,6 |
Wrocław |
6129 |
50,6 |
24,0 |
-17,7 |
-14,3 |
Założenia: rodzina 2+1 zarabia dwie średnie krajowe; singiel zarabia średnią krajową. Źródło: Open Finance.
Warto przy tym zauważyć, że zdolność kredytowa jest bardzo wrażliwa na zmiany przychodów kredytobiorcy. Miesiąc do miesiąca wynagrodzenie spadło o 11,5 proc., a mediana zdolności kredytowej o 18,9 proc. dla rodziny 2+1 i o 15,6 proc. dla singla. Sytuacji nie uratowała postępująca powoli liberalizacja rynku kredytowego – w ostatnim miesiącu kolejnych kilka banków obniżyło marże kredytowe.
Marcin Krasoń, analityk Open Finance
Źródło: Open Finance