Inwestowanie na rynku nieruchomości większość Polaków kojarzy głównie z kupnem mieszkania pod wynajem. Rynek nieruchomości daje jednak również wiele innych możliwości lokaty kapitału. Ciekawym przykładem może być choćby nabycie gruntu rolnego poza miastem.
Od początku ubiegłego roku średnia cena gruntów rolnych sprzedawanych przez Agencję Nieruchomości Rolnych wzrosła o blisko jedną piątą. W okresie od lipca do września najtaniej było w województwie lubelskim, gdzie przeciętna stawka wyniosła 11 016 zł/ha. Na drugim biegunie znajdowało się z kolei województwo kujawsko – pomorskie, gdzie na 1 ha gruntu rolnego trzeba było wydać średnio 25 400 zł. Dla porównania warto dodać, że jeszcze w 2004 roku przeciętna stawka za 1 ha dla całej Polski wynosiła zaledwie 4 682 zł. Należy zaznaczyć, że na atrakcyjność takiej lokaty kapitału wpływa fakt, że od 2016 roku również obcokrajowcy będą mogli nabyć grunty rolne w naszym kraju.
Warto jednak zaznaczyć, że na opłacalność takiej inwestycji wpływ ma wiele czynników. Przede wszystkim trzeba podkreślić, że jest to dobry pomysł dla osób cierpliwych nie należy się, bowiem spodziewać, że wartość posiadanego gruntu znacznie wzrośnie na przestrzeni jednego kwartału. Taka sytuacja oznacza jednak konieczność poniesienia tzw. kosztu utraconych możliwości – gdyż zamrożony kapitał nie może być wykorzystany w inny sposób. Poza tym trzeba zaznaczyć, że najwyższe ceny osiągają zwykle działki, których powierzchnia nie przekracza 5 ha. Zakup większego areału oznacza znaczne ograniczenie kręgu potencjalnych nabywców, którym będzie można ją w przyszłości odsprzedać. Trzeba również pamiętać o bieżących kosztach związanych z podatkiem rolnym.
Przed kupnem warto upewnić się odnośnie jakości gleby, co jest powiązane z ostatecznym wyborem celu takiej lokaty kapitału. Jeżeli inwestor pragnie korzystać z unijnych dopłat bezpośrednich, to w grę wchodzą działki charakteryzujące się wyższymi klasami gleb, które osiągają znacznie wyższe ceny od przeciętnej. Z drugiej strony, jeśli celem inwestycji jest skorzystanie z programu zalesiania, to nie ma takiej potrzeby.
Największe zyski można oczywiście osiągnąć w przypadku przekształcenia działki rolnej na budowlaną. W tym wypadku należy zacząć od sprawdzenia przeznaczenia gruntu w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego lub jeżeli nie jest on opracowany w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego. Trzeba jednak liczyć się z tym, że bardzo ciężko będzie uzyskać zgodę na zmianę przeznaczenia gruntów najwyższych klas. Po mimo dużego ryzyka i sporego nakładu czasu, udane przekwalifikowanie gruntów może zapewnić jednak bardzo wysoki zwrot z takiej inwestycji.
Emmerson S.A.
Źródło: Emmerson S.A.