W wakacje widać wzmożone zainteresowanie działkami rekreacyjnymi. Taką nieruchomość można kupić w cenie średniej klasy samochodu. Wpływ na cenę ma jednak przede wszystkim odległość od dużego miasta i atrakcji turystycznych. Ceny zarówno działek rekreacyjnych, jak i budowlanych powinny nieco spaść w najbliższych miesiącach.
Za działkę rekreacyjną położoną w pobliżu większych aglomeracji trzeba zapłacić kilkaset złotych za metr kwadratowy. Za te położone w atrakcyjnych turystycznie regionach, ale z dala od miast, kurortów czy nawet sklepów, znacznie mniej – kilkadziesiąt złotych. Jak podkreśla ekspert, całą działkę można mieć w cenie średniej klasy samochodu.
– Ceny utrzymują się na stabilnym poziomie. Niewielkich spadków można spodziewać się pod koniec roku. Wraz z nadejściem jesieni, a potem zimy, ruch na rynku działek nieco przymiera i odżywa z powrotem na wiosnę – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Drogomirecki, ekspert z serwisu nieruchomości Domy.pl.
Cena działek budowlanych różni się też w zależności od położenia. Dane z portalu Domy.pl pokazują, że najdroższe działki znajdują się w województwie mazowieckim (średnio za metr kw. trzeba zapłacić niecałe 200 zł) i małopolskim (ok. 150 zł.). Najtańsze – w województwach podkarpackim i lubuskim (odpowiednio 74 i 75 zł). Im bliżej jednak aglomeracji, tym ceny są wyższe. W zależności od miasta wahają się od kilkuset do ok. tysiąca złotych za metr kwadratowy, np. w pobliżu stolicy.
– Najdroższe są działki budowlane w obrębie miast. W zależności od tego, co na działce można wybudować, czy będzie to działka pod dom jednorodzinny, czy pod budowę bloku wielorodzinnego, cena metra kwadratowego może sięgać nawet kilku tysięcy złotych – informuje Drogomirecki.
Wpływ na cenę ma nie tylko położenie względem szlaków komunikacyjnych i większych miejscowości, lecz także jakość infrastruktury dookoła działki.
– Kupując ziemię, trzeba też zwrócić uwagę na to, czy jest gaz, prąd i kanalizacja, czy trzeba będzie organizować je samodzielnie, a koszt doprowadzenia mediów jest wysoki – zaznacza Drogomirecki.
Cena działki wzrasta, gdy posiada ona pozwolenie na budowę. Dobrze także jest sprawdzić, jakie inwestycje w najbliższym sąsiedztwie przewiduje plan zagospodarowania przestrzennego.