Producent obwinia bank o niszczenie firmy. Twierdzi, że Pekao nadużyło udzielonego pełnomocnictwa, a także działało i nadal działa na szkodę firmy. – Bank udzielał nam nielegalnie pożyczek, gdy nie mieliśmy już zdolności kredytowej. Wielokrotnie złamał też tajemnicę bankową – twierdzi M. Marbot.
Przedstawiciele Pekao zaprzeczają. Tatiana Kuwak-Frentzel, zastępca rzecznika prasowego Pekao, dodaje, że nie bank nie może zdradzać przebiegu współpracy z Malmą, ponieważ zabrania mu tego prawo bankowe.
– Na obecnym etapie sporu, nie znając stanu faktycznego, trudno jest komentować zaistniałą sytuację. Przede wszystkim nie wiadomo, czy spółka będzie w stanie wykazać złą wiarę pełnomocnika przy wykonywaniu powierzonych mu czynności – uważa Wojciech Ostrowski z kancelarii Rachelski & Wspólnicy.