Zbigniew Kudaś, członek zarządu Millennium, szacuje, że „w I kwartale tego roku dynamika wzrostu wypłaconych przez bank kredytów hipotecznych będzie o około 100 proc. wyższa niż w analogicznym okresie 2006 roku (wówczas bank wypłacił 760 mln zł)”. „Zapewnia, że wojna cenowa w tym segmencie rynku skończyła się. Teraz toczy się walka o klientów, którzy stają się coraz bardziej wymagający, umieją negocjować, potrafią refinansować kredyt w innym banku już po roku od podpisania umowy. Zdaniem Kudasia, około 15 proc. wartości udzielonych przez Millennium kredytów hipotecznych klienci zaciągają na spłatę rat u konkurentów. Według banku, średnia dla całego rynku to około 10 proc.” – czytamy.
Wczoraj Bank Millennium wprowadził do oferty kredyty hipoteczne na 50 lat. Według Emila Szwedy z firmy Open Finance, osoby pożyczające pieniądze na dłuższy okres muszą się liczyć z wyższym ryzykiem, bo wysokość raty uzależniona jest w dużej części od zmiany stóp procentowych.