„- Kilka dni temu otrzymaliśmy informację o tym, że mogło dojść do próby przechwycenia danych kart należących m.in. do klientów naszego banku – przyznaje w rozmowie z ‚Parkietem’ Paweł Zegarłowicz, rzecznik prasowy Banku Handlowego. Podkreśla, że do ewentualnego przecieku doszło poza strukturami bankowymi Citi i Banku Handlowego, w instytucji rozliczającej transakcje, znajdującej się w Anglii.”, czytamy.
„- Na dziś trudno określić skalę zjawiska – mówi Zegarłowicz. Dotychczas zostały zarejestrowane cztery próby wykorzystania danych kart polskich klientów. – W takich przypadkach reklamacje zostaną rozpatrzone i bank zwróci pieniądze poszkodowanym klientom – dodaje rzecznik Handlowego. Podkreśla, że bank zaczął niezwłocznie informować klientów o tym, że mogło dojść do wycieku, wdrażając w ten sposób ‚rutynową w takich sytuacjach procedurę zabezpieczania kart’. Zagrożone karty mają zostać zabezpieczone i wymienione na nowe.”, czytamy dalej.
Rozliczaniem transakcji wykonywanych za pomocą kart kredytowych Banku Handlowego zajmują się dwie instytucje -Visa i MasterCard.
Więcej na ten temat w „Parkiecie”.