Parlament Europejski przyjął pakiet regulacji, które spowodują, że znacząco spadną koszty akceptacji kart płatniczych. Maksymalne stawki będą obowiązywać w całej Unii i dotyczyć zarówno transakcji transgranicznych, jak i w ramach jednego kraju.
Obniżka interchange to dobra wiadomość dla przedsiębiorców przyjmujących plastik. W Polsce obowiązuje już prawo, które ustala górną granicę opłaty na poziomie 0,5 proc. Regulacje europejskie idą krok dalej:
-
opłata pobierana za płatność kartą kredytową nie będzie mogła być wyższa niż 0,3 proc. kwoty transakcji,
-
opłata pobierana za płatność kartą debetową nie będzie mogła być wyższa niż 0,2 proc. lub 7 eurocentów (w zależności od tego, która będzie niższa).
Nowe prawo daje także sprzedawcom możliwość wybierania, które karty chcą akceptować. Dziś organizacje płatnicze narzucają im zasadę „Honour All Cards”, która mówi, że akceptant powinien przyjąć zapłatę każdą kartą noszącą logo danego schematu. Pozwoli to sprzedawcom wywierać nacisk na wydawców „drogich” kart, czyli obciążonych wyższymi opłatami interchange.
Lepsza ochrona dla płacących w internecie
Parlament zajął się również zasadami dotyczącymi płatności w handlu internetowym. Nowe reguły przewidują, że klient, który zauważy nieautoryzowane transakcje dokonane w jego imieniu, powinien w ciągu 24 godzin od zgłoszenia otrzymać zwrot pobranej kwoty. Maksymalna wysokość finansowej odpowiedzialności za transakcje dokonane np. skradzioną kartą przed jej zastrzeżeniem zostanie ograniczona do 50 euro (dziś 150 euro).
Regulacje dotyczące usług płatniczych przyjmą ostateczny kształt już po wyborach do europarlamentu. Przyjęte dziś po pierwszym czytaniu propozycje mają stanowić drogowskaz dla posłów kolejnej kadencji. Prawdopodobnie jednak ewentualne zmiany będą dotyczyć mniej istotnych kwestii – odgórne obniżki opłat interchange są raczej przesądzone.
Michał Kisiel, analityk Bankier.pl
