Stres wynikający z pracy to jedno z najważniejszych wyzwań zawodowych we współczesnym świecie. Ponad połowa respondentów Pracuj.pl uważa, że praca generuje dziś więcej napięć, niż jeszcze dekadę temu. Co więcej, tylko co piąty deklaruje, że nie odczuwa żadnych problemów zawodowych. W zarządzaniu stresem i zawodowymi wyzwaniami Polacy najchętniej sięgają po szkolenia i materiały dotyczące organizacji pracy, ale tylko co czwarty gotów byłby skorzystać z pomocy psychologa. Wraz z ekspertami przyglądamy się staraniom Polaków o zawodowy work-life balance.
W drodze po zawodowy balans
Znalezienie balansu między pracą i codziennym życiem to wyzwanie, z którym mierzy się większość pracowników. Zmieniające się modele pracy czy zacierająca się granica między obowiązkami i czasem wolnym sprawiają, że musimy sobie radzić z dużym stresem. Zdolność do zdobycia tzw. work-life balance rodzi trudności, zwłaszcza w obliczu obciążeń związanych z COVID-19. Jak sobie z tym radzą pracownicy i z jakimi napięciami się mierzą?
To kolejne pytania, na które postanowiliśmy odpowiedzieć w badaniu „Polacy w środowisku pracy”, przeprowadzonym na reprezentatywnej grupie ponad tysiąca osób. Towarzyszy ono kampanii „W środowisku Pracuj.pl”, zachęcającej do szukania satysfakcjonującej pracy i opowiadającej o różnorodnych doświadczeniach pracowników.
Obawy nie tylko o utratę pracy
Ponad połowa pracujących Polaków ocenia pozytywnie stabilność i bezpieczeństwo posiadanej pracy (53%). Co piąty ocenia ją nisko (20%), a więcej niż co czwarty – średnio (28%). Jednocześnie jednak tylko co piąty deklaruje, że w minionych 12 miesiącach nie mierzył się z żadnymi problemami w pracy. Już pierwsze wyniki badań pokazują, że napięcia i stres generowane przez różne czynniki zawodowe stanowią wyzwanie dla dominującej grupy Polaków, nawet jeśli nie są związane bezpośrednio ze stabilizacją.
Wśród najczęściej wymienianych problemów Polaków w pracy znalazły się obawy o utratę miejsca pracy i pogarszającą się sytuację w firmach, w których są zatrudnieni badani (po 36%). Co czwarty respondent mierzył się z kolei z odmową podwyżki lub awansu, tyle samo osób wskazywało bezpośrednio na trudności z pogodzeniem pracy i życia osobistego.
– Miniony rok był trudnym czasem, który powodował więcej nerwów i stresu u pracowników niż wcześniejsze lata. Pandemia COVID-19 wzmocniła wiele kwestii generujących stres, mogących rodzić niepewność. Badania wskazują, że obawy o utratę pracy czy rozwój zawodowy dotykały wielu pracujących osób. Część konsekwencji tych napięć ujawniać się będzie dopiero w tym roku. Dlatego tak ważne jest, by pracodawcy i specjaliści HR pracowali nad programami wsparcia dla zespołu, dbali o wsparcie psychologiczne i narzędziowe oraz jasno je komunikowali. Brak takich działań może skutkować w dalszej perspektywie spadkiem zaangażowania, wypaleniem zawodowym, a nawet odejściami z pracy części specjalistów – komentuje Agata Grzejda, ekspertka ds. komunikacji wewnętrznej w Grupie Pracuj.
Rzadziej podkreślanym, ale również występującym źródłem napięć są konflikty personalne pracowników. Dotyczą one zarówno relacji z przełożonymi i pracodawcami – mierzyło się z nimi 15% badanych – oraz ze współpracownikami (14%).
Wsparcie to nie standard
Warto zauważyć, że na rynku nie brak przykładów pracodawców, którzy starają się dostarczać pracownikom odpowiednie narzędzia wspierające radzenie sobie ze stresem – zwłaszcza w obliczu COVID-19. Dotyczy to m.in. szkoleń uczących zarządzania czasem przy pracy zdalnej, wsparcia ze strony psychologów, wewnętrznych grup dyskusyjnych i konkursów utrzymujących pozytywne relacje w zespole. Podobne inicjatywy wdrożyły w tym czasie m.in. Shell Business Operations, ING Bank Śląski, BNP Paribas, Pfizer, Citi, Capgemini, Grupa Pracuj czy mBank.
Tego typu działania nie są jednak rynkowym standardem – tylko co piąty badany Polak przyznaje, że w jego miejscu zatrudnienia istnieje możliwość skorzystania z pomocy psychologa lub szkoleń wspierających radzenie sobie z problemami (21%). Co więcej, tylko 1 na 3 uważa, że w jego pracy przykłada się uwagę do równowagi między życiem prywatnym i zawodowym. Jak podkreśla Justyna Mazur, autorka podcastów – od niedawna na pełny etat – staranie o work-life balance to często wieloletni, skomplikowany proces.
– Rozwój zawodowy w moim życiu pełnił ważną rolę właściwie od samego początku studiów dziennikarskich. Nim się obejrzałam, miałam już na koncie kilkuletnie doświadczenie w pracy redakcyjnej, co dawało poczucie dumy i niezależności. Cena jednak była bardzo wysoka. Po kilku latach zaobserwowałam u siebie wypalenie zawodowe. Wiele lat później, jeśli tylko odkrywałam, że w jakiejś pracy work-life balance jest zaburzony odchodziłam, nie chcąc wpadać w spiralę nieprzespanych nocy. Całą swoją energię włożyłam w to, by moje zainteresowania i pasja stały się ostatecznie moją pracą. Teraz jestem w stanie zauważyć możliwości, opcje i szanse na kolejne wyzwania zawodowe – komentuje Justyna Mazur, czołowa polska podcasterka i blogerka.
A z jakich form wsparcia od pracodawcy chętnie skorzystaliby sami pracownicy, gdyby mieli taką możliwość? Najczęściej, bo w ponad 4 na 10 przypadków wskazują oni na trzy typy narzędzi. Są to materiały i źródła dotyczące dobrej organizacji pracy, szkolenia z efektywnego zarządzania czasem, a także warsztaty radzenia sobie ze stresem. Warto zauważyć, że na ostatnią z tych form wsparcia wyraźnie częściej wskazywały kobiety, niż mężczyźni. Wybierała ją blisko co druga z pań (46%) i nieco ponad co trzeci pan (36%). Kolejnym interesującym aspektem jest fakt, że tylko co czwarty Polak zadeklarował chęć korzystania w pracy ze wsparcia psychologa.
– Jak na dłoni możemy obserwować dzisiaj zmieniający się rynek pracy. Z jednej strony mnóstwo wyzwań dostarcza nam panująca pandemia. Z drugiej strony sami pracownicy, bogatsi o wiele nowych doświadczeń, mogą częściej zastanawiać się nad tym, jak zadbać o równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Dziś mamy przed sobą pracownika, który dostrzega wpływ stresu zawodowego na różne aspekty swojego życia. Ten sam pracownik szuka wsparcia nie tylko w swoim prywatnym świecie, oczekuje go teraz również w miejscu pracy. Te firmy, które będą skłonne zadbać o odporność psychiczną swoich pracowników, mają szansę zbudować niezwykle silne zespoły złożone z ludzi bardziej produktywnych, lepiej radzących sobie z wyzwaniami oraz gotowych do budowania zdrowych relacji ze swoimi współpracownikami – mówi Edyta Zając – psycholożka, trenerka zawodowa i blogerka.
Trudniej niż dekadę temu
W opinii Polaków rosnące tempo życia i napięcia zawodowe odbijają się szczególnie w porównaniu do okresu sprzed dekady. Ponad połowa respondentów uważa, że obecnie praca jest bardziej stresująca niż jeszcze 10 lat temu, a tylko co trzeci jest zdania, że pracodawcy obecnie lepiej dbają o samopoczucie pracownika niż dekadę temu.
Pewną formą wsparcia w radzeniu sobie ze stresem jest dzielenie się obawami ze współpracownikami. Jednak wyzwaniem w tym obszarze pozostaje poziom zaufania do kolegów i koleżanek z zespołu. Według badań Pracuj.pl gotowych do otwartej rozmowy o zmartwieniach ze współpracownikami jest tylko 4 na 10 badanych. Jeszcze rzadziej rozmówcą w takim wypadku może być przełożony – możliwość takiej rozmowy wskazuje 1/3 respondentów.
Recepty na nowe czasy
Jak zauważają eksperci, pandemia koronawirusa pod wieloma względami stanowi największy zbiorowy sprawdzian dla pracowników i pracodawców w XXI wieku. Jak podkreślaliśmy w raporcie Pracuj.pl „Pół roku nowej normalności”, Polacy nieźle radzą sobie z wieloma wyzwaniami generowanymi przez COVID-19. Jednocześnie jednak, jak wykazują najnowsze badania, minione 12 miesięcy mocno podkreśliło wiele napięć i trudności, obecnych na rynku pracy od lat. Wszystkie z tych problemów będą jedną z kluczowych kwestii, jakim będą musieli stawiać pracodawcy w 2021 roku – i nie tylko.
Źródło: Pracuj.pl