Zdaniem Roberta Nejmana, dyrektora działu zarządzania aktywami w DM IDMSA, trend boczny powoduje, że do inwestorów płyną niejasne sygnały, ale nie można wykluczyć, że giełdę czeka kolejna fala spadków.
Wiele będzie zależało od podaży na rynku pierwotnym, szczególnie dużych ofert publicznych spółek należących do Skarbu Państwa.
– Jeśli pojawią się ciekawe oferty, pieniądze na kupno papierów trzeba będzie zdobyć z rynku. W krótkim terminie może to być dla giełdy impuls negatywny, ale w dłuższym horyzoncie przełożyć się na wzrost zainteresowania – dodaje Robert Nejman.
Inwestycje na szerokim rynku
Z ankiety GP wśród zarządzających funduszami w polskich TFI wynika, że inwestycja w krajowe fundusze akcji w tym momencie powinna na koniec 2008 roku przynieść średni zysk w wysokości 9 proc., choć najniższa prognoza mówi o zerowej stopie zwrotu, a najwyższe o kilkunastu procentach.
Również według Mariusza Staniszewskiego, prezesa Noble Funds TFI, nie można wykluczyć kolejnych spadków, ale druga połowa roku, szczególnie bliżej IV kwartału po przejściu fali marazmu, może być dla giełdy znacząco lepsza. Fundusze inwestujące na szerokim rynku akcji mogą zarobić około 15–16 proc.
– Akcje są tanie i nawet jeśli dojdzie jeszcze do jakiegoś obsunięcia rynku, warto powoli uzupełniać nimi portfel. Nie sądzę też, abyśmy w dalszej części roku obserwowali odpływy z funduszy inwestycyjnych na poziomach notowanych od stycznia do kwietnia, co negatywnie wpływałoby na notowania giełdowe – mówi szef Noble Funds.
Na poprawę sytuacji na globalnym rynku akcji w ostatnich tygodniach, co przekłada się też na poprawę koniunktury na GPW, zwraca uwagę Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
– W przypadku braku złych informacji zewnętrznych ta poprawa koniunktury może być kontynuowana w najbliższych tygodniach. Później nie można wykluczyć dość dużych wahań cen. Biorąc pod uwagę obecny poziom cen, akcji można oczekiwać, że do końca roku fundusze akcji osiągną zyski na poziomie około 10 proc – mówi.
Tomasz Korab, wiceprezes Opera TFI, przypomina, że dojrzałe rynki akcji rosną 8-11 proc. średniorocznie w dłuższym okresie i dlatego nie należy podchodzić krytycznie do ewentualnych kilkuprocentowych zysków z szerokiego rynku na GPW do końca roku.
– Stopy zwrotu rzędu 30 proc. na rynku akcji nie są normalne, o tym zapomnijmy. A Polska jako rynek dojrzewa – dodaje.
Jakie fundusze wywołują najwięcej różnic wśród zarządzających? Czy mocny złoty wpływa na ocenę tych funduszy? Dla których funduszy perspektywy poprawiają się ?
Jaki wpływ ma inflacja na ten rynek?
Więcej: Gazeta Prawna 20.05.2008 (98) – str.4-5