W środę poznaliśmy najważniejsze informacje z bieżącego tygodnia. Oferowane przez Europejski Bank Centralny pożyczki 3-letnie, a dokładniej ich wielkość nie wpłynęła znacząco na zachowanie się wspólnej waluty.
Ostatni dzień lutego od dłuższego czasu pełnił rolę napędową dla euro, a tym samym dla walut z koszyka o podwyższonym ryzyku. Tym pozytywnym czynnikiem było oczekiwanie na dzisiejszą decyzje Europejskiego Banku Centralnego w sprawie pożyczek LTRO, a dokładniej wyników tego przetargu. Jak już wiemy, europejskie banki ogłosiły zapotrzebowanie na ok. 530 mld euro, a więc powyżej oczekiwań – spodziewano się kwoty na poziomie grudniowego przetargu w granicach 500 mld euro. Należy jednak podkreślić, że w drugiej transzy brało udział zdecydowanie więcej banków. Poprzednio swój popyt zgłosiły 523 banki, a tym razem 800. Informacje te nie miały jednak widocznego wydźwięku na rynku walutowym, gdyż zostały już wcześniej zdyskontowane przez rynek. Para EURUSD od kilku sesji znajduje się w konsolidacji i dzisiaj o godzinie 15.05 oscyluje w okolicach poziomu 1.3443 USD. Na koniec wczorajszego dnia zanotowała wartość 1.3458 USD, a dzisiejsze minimum to 1.3421 USD. Z drugiej strony obserwując dzisiejsze publikacje makroekonomiczne też możemy dostrzec pewna równowagę. Z jednej strony dobre wiadomości dla strefy euro gdzie styczniowa Inflacja HICP wyniosła 2.6% r/r wobec konsensusu 2.7% r/r, a z drugiej lepsze PKB dla Stanów Zjednoczonych za IV kwartał 3 proc. wobec prognozowanych 2.8 proc. Takie wyniki parametrów ekonomicznych podtrzymują obecną konsolidację, a przełamania można doszukiwać się po dzisiejszej publikacji „Beżowej Księgi”. Raport dotyczący bieżącej sytuacji gospodarczej USA oraz prognoz odnośnie najbliższych decyzji Fed może nadać odpowiedni kierunek parze EURUSD.
W zdecydowanie lepszej kondycji znajduje się polski złoty, który korzysta na obecnej sytuacji i umacnia się do wspólnej waluty. Para EURPLN o godzinie 15.40 notuje 4.1104 PLN, podczas gdy na koniec wczorajszego dnia zanotowała 4.1239 PLN. Dzisiejsze minimum dla tej pary walutowej wynosi 4.1068 i jego przebicie otwiera drogę w kierunku ostatniego lokalnego dołka 4.0691 z 10 sierpnia 2011 roku.
Krajowa waluta również zyskuje na wartości względem franka szwajcarskiego, co z pewnością cieszy polskich kredytobiorców w obcej walucie. Obecnie o godzinie 15.45 para CHFPLN znajduje się na poziomie 3.4075 PLN. Na zakończeniu wczorajszej sesji odnotowała wartość 3.4202 PLN, a dzisiejsze minimum to 3.4073 PLN. Jego przebicie otwierałoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego dołka 3.3984 PLN, a więc poniżej psychologicznego poziomu 3.40 PLN z dnia 25 lipca 2011 roku.
Źródło: Noble Markets