Spółka Family House rozpoczęła współpracę z Zespołem Szkół Budowlanych, w celu rozpropagowania budownictwa jako atrakcyjnego pomysłu na karierę zawodową. Wspólne działania skierowane są głównie do młodzieży ze szkół gimnazjalnych, która już niedługo stanie przed wyborem dalszej ścieżki kształcenia.
Nie od dziś wiadomo, że na rynku pracy brakuje młodej, wykwalifikowanej kadry w budownictwie. Kilka lat temu zostały zamknięte niektóre szkoły zawodowe, co pociągnęło za sobą spadek i tak już małej liczby pracowników budowlanych. Sama młodzież też nigdy nie garnęła się do podjęcia tego rodzaju zawodów, głównie ze względu na niskie zarobki i niezbyt dobrą opinię. Jednak sytuacja uległa zmianie, lepsza koniunktura stworzyła możliwość zatrudnienia większej liczby osób i podwyższenia średnich zarobków w branży. Pojawił się jednak problem z kwalifikacjami potencjalnych pracowników.
– Istnieje błędne przekonanie, że zawodu murarza, tynkarza czy cieśli można nauczyć się w jeden dzień. Dlatego pojawiają się na rynku tak zwani „fachowcy”, którzy przez brak umiejętności niestety psują opinię o całej branży. Wystarczy zapytać kogokolwiek aby usłyszeć, że o dobrego robotnika jest naprawdę trudno – mówi Arkadiusz Dratwa, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych przy ul. Grunwaldzkiej w Poznaniu. – Zdajemy sobie sprawę, że im wcześniej młodzi rozpoczną naukę, tym łatwiej będzie im znaleźć pracę. Dlatego razem ze Spółką Family House, podjęliśmy wspólne działania, ponieważ chcemy zaproponować bardzo dobre praktyki, dzięki którym wykształcimy prawdziwych fachowców – dodaje A. Dratwa.
Współpraca dewelopera ze szkołą zakłada aktywną promocję wśród gimnazjalistów, w celu trwałego rozpowszechnienia budownictwa jako branży, w której warto podjąć pracę. W październiku pierwsi uczniowie mogli zapoznać się z warunkami panującymi na budowie, dowiedzieć się czegoś więcej o charakterze pracy murarza czy tynkarza, a także zapoznać się z rodzajem maszyn wykorzystywanych na różnym etapie prac. A to wszystko dzięki wizycie gimnazjalistów na terenie osiedla Leśnego w Czapurach i umożliwieniu im wejścia na teren rozbudowy inwestycji. To pierwsze tego rodzaju spotkanie młodych ludzi z praktycznym budowaniem, jednak jak zapowiadają obie strony, nie ostatnie.
Dodatkowo Family House będąc jednocześnie generalnym wykonawcą swoich inwestycji, zdaje sobie sprawę, że praktyczne zajęcia odgrywają bardzo dużą rolę w rozwoju przyszłego budowlańca. Z tego względu, Spółka najlepszym uczniom ZSB zapewni możliwość odbycia praktyk przy realizacji swoich inwestycji. Natomiast po zakończeniu nauki kilku z nich zaproponuje pracę.
– Dysponujemy własnym parkiem maszynowym oraz prowadzimy prace budowlane w kilku konstrukcyjnie różnych inwestycjach, w związku z tym mamy możliwość zapewnienia jak najlepszych warunków do zapoznania się z pracą murarza, dekarza czy cieśli w praktyce. Co więcej wybranym osobom zapewnimy stypendium – mówi Jakub Pyżalski, prezes Family House. – Z własnego doświadczenia wiemy, że o wykwalifikowanego pracownika jest stosunkowo trudno, dlatego zdecydowaliśmy się wspólnie z Zespołem Szkół Budowlanych podjąć wszelkie działania, aby na rynku pojawili się rzetelni fachowcy – dodaje J. Pyżalski.
Źródło: FAMILY HOUSE sp. z o.o.