„To na razie propozycja. W tej chwili 1,5 mln rodzin nie ma własnego M. – Większość z nich nie zarabia mało, ale nie mają aż tak wysokich dochodów, by bank zechciał im udzielić kredytu mieszkaniowego – mówi Piotr Styczeń, wiceminister Infrastruktury. – Chcemy stworzyć im możliwość uzyskania mieszkania” czytamy w „Rzeczpospolitej”.
„– Inwestorzy będą budować za środki własne (lub pożyczone) mieszkania pod wynajem. Mogą to być: deweloperzy, spółdzielnie mieszkaniowe, towarzystwa budownictwa społecznego etc. – tłumaczy minister Styczeń” informuje dziennik.
Takie rozwiązanie z pewnością cieszyłoby się popularnością wśród osób, które wynajmują mieszkanie, ale jednocześnie nie mają na tyle wysokich dochodów, aby pozwolić sobie na zakup własnej nieruchomości. Najemcy musieliby być jednak cierpliwi – zanim mieliby szansę na wykup zajmowanego mieszkania, będą musieli uregulować zaciągnięty na nie kredyt.
Więcej w „Rzeczpospolitej” w artykule Renaty Krupy-Dąbrowskiej „Deweloperzy mają budować pod wynajem”.