Na przestrzeni ostatnich miesięcy pojawiło się wiele sygnałów na temat zmian, które mogą wpłynąć na działalność firm ubezpieczeniowych i wzrost cen obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych. Ostatnim elementem, szeroko komentowanym w mediach, była dyrektywa Solvency II. Czy w najbliższym czasie grożą nam podwyżki składek? Które ze zmian na rynku mogą mieć największy wpływ na ceny ubezpieczeń?
Przygotowana przez Komisję Europejska dyrektywa Solvency II nakłada na europejskich ubezpieczycieli obowiązek podwyższenia kapitałów własnych. Celem tej regulacji jest zmniejszenie ryzyka niewypłacalności firm ubezpieczeniowych.
„Nie widzę zagrożenia znacznymi podwyżkami składek ubezpieczeniowych po ewentualnym wprowadzeniu nowej dyrektywy Solvency II w naszym kraju” – uspokaja Jerzy Bieda, Doradca Prezesa w Inter Partner Assistance Polska SA – „Według oceny KNF zakłady ubezpieczeń w Polsce dysponują kapitałami własnymi na bezpiecznym poziomie. Jednak oprócz dyrektywy Komisji Europejskiej na rynku jest jeszcze wiele innych czynników, mogących mieć wpływ na nasz sektor ubezpieczeń. Najważniejsze to: prognozowany wzrost wypłat zadośćuczynień w szkodach osobowych, podniesienie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniu obowiązkowym OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, prowadzone prace Ministerstwa Zdrowia nad nowymi rozwiązaniami w zakresie obciążania sprawców zdarzeń drogowych kosztami leczenia poszkodowanych. Duże znaczenie może mieć również wzrost wypłat odszkodowań przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny co spowoduje nieuchronne podniesienie składek wnoszonych przez zakłady ubezpieczeń na rzecz UFG. Od jakiegoś czasu obserwujemy też pojawianie się na rynku ubezpieczeniowym nowych graczy.”
Kiedy możemy spodziewać się ewentualnych skutków tych zmian? Które z nich mogą mieć największy wpływ na ceny ubezpieczeń?
„Najbardziej odczuwalne dla konsumentów może okazać się wprowadzenie w życie przygotowywanych propozycji Ministerstwa Zdrowia, zgodnie z którymi kosztami leczenia poszkodowanych obciążani byliby sprawcy wypadków drogowych” – mówi Jerzy Bieda z Inter Partner Assistance. – „Wdrożenie tego pomysłu będzie miało duży wpływ na finanse zakładów ubezpieczeń i zapewne znajdzie swoje odzwierciedlenie w wysokości składek. Duży wpływ na podniesienie cen ubezpieczeń, w szczególności w ubezpieczeniach komunikacyjnych, będzie zapewne miał prognozowany istotny wzrost wypłat zadośćuczynień w szkodach osobowych. Efekty tych zmian mogą być widoczne już w ciągu roku. W nieco dalszej perspektywie, około dwóch lat, możemy spodziewać się również niewielkich podwyżek związanych ze wzrostem opłat wnoszonych przez zakłady ubezpieczeń na rzecz Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.”
Jak poważne mogą okazać się zmiany cen ubezpieczeń komunikacyjnych? Co oznacza to dla klientów firm ubezpieczeniowych?
„Na szczęście dla konsumentów zmiany te nie zachodzą jednocześnie” – stwierdza Jerzy Bieda z Inter Partner Assistance. – „Rozłożenie ich w czasie pozwoli zakładom ubezpieczeń lepiej się do nich przygotować i ograniczyć ich negatywne skutki finansowe. Dzięki temu, najprawdopodobniej uda się uniknąć istotnych podwyżek składek ubezpieczeń majątkowych, w tym przede wszystkim ubezpieczeń komunikacyjnych.”
Pod koniec zeszłego roku wiele uwagi poświęcano podniesieniu sum gwarancyjnych w ubezpieczeniu obowiązkowym OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Czy od momentu wprowadzenia regulacji unijnych widoczna jest zmiana cen?
„Choć od wejścia w życie tych regulacji minęło już kilka miesięcy, to nie doszło do podwyższenia cen ubezpieczeń OC” – odpowiada Jerzy Bieda z Inter Partner Assistance – „Pomimo dużego znaczenia świadczeń dodawanych do ubezpieczeń OC (przede wszystkim usług assistance) o jego wyborze decyduje najczęściej wysokość składki. Przykład ten potwierdza, że dzięki dużej konkurencji na naszym rynku nie powinniśmy obawiać się drastycznych podwyżek.”
W przeciwieństwie do pozostałych czynników pojawianie się na rynku ubezpieczeniowym nowych graczy może wpłynąć pozytywnie w na kształtowanie cen ubezpieczeń komunikacyjnych. Kolejne firmy – prowadzące sprzedaż ubezpieczeń w systemie direct – mogą dodatkowo zaostrzyć konkurencję.
Źródło: Multi Communications Sp. z o.o.