Zmiany, jakie miałyby dotknąć kancelarii odszkodowawczych, są na razie na etapie kształtowania, ale już wiadomo, że swoboda działalności tyych firm zostanie ograniczona. Jednym z wymogów do rozpoczęcia działalności ma być wykupienie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, podaje „Dziennik Gazeta Prawna”.
„– Polisa OC byłaby potrzebna, bo kancelarie podobnie jak inne podmioty świadczące pomoc prawną mogą popełnić błąd, powodując szkodę kontrahenta – mówi Aleksander Daszewski z Biura Rzecznika Ubezpieczonych. Mogą być to błędy proceduralne, np. przeoczenie terminów na odwołanie w sądzie, ale też podpisanie w imieniu klienta ugody zamykającej drogę do dalszych roszczeń„, czytamy w dzienniku.
„Wymóg posiadania OC może być jednak barierą wejścia – szczególnie dla mniejszych firm, bo o polisy może być trudno. Kancelarie płaciłyby wyższe stawki, bo nie ma organizacji samorządowej, która zorganizowałaby dla nich wspólny program. Na cenę wpływałoby też nieco większe ryzyko”, informuje dalej DGP.
Obecnie działa w Polsce około 300 tzw. kancelarii odszkodowawczych, specjalizujących się w dochodzeniu odszkodowań. Nad formą prawną tego typu firm głowią się nawet specjaliści. Ze względu na nienajlepszą opinię, jaką cieszą się niektóre kancelarie, uczestnicy rynku ubezpieczeń domagają się większego nadzoru nad tego typu podmiotami.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”, w artykule Marcina Jaworskiego pt. „Kancelarie odszkodowawcze będą musiały mieć polisy OC”.
