W ramach porozumienia zawartego 2 grudnia 2008 r. oba koncerny miały do wczoraj przedstawić rządowi plany restrukturyzacyjne.
Przewiduje się, że GM sprzeda lub zrestrukturyzuje niektóre ze swoich ośmiu najważniejszych marek – najprawdopodobniej będą to Saab, Hummer i Saturn. Amerykański koncern, któremu rząd zagwarantował już pomoc w wysokości 13,4 mld dolarów, zapowiada przyspieszenie programu zamykania fabryk i redukcji przedstawicielstw handlowych. GM rozważa zlikwidowanie lub sprzedaż aż czterech europejskich zakładów – dowiedziała się agencja Bloomberga. Fabryki w Antwerpii i Bochum mogą zostać zamknięte, w Eisenach sprzedana. Dałoby to koncernowi 1,5 mld dolarów oszczędności. Firma ma w Europie dziewięć montowni samochodów.
W ubiegłym tygodniu GM poinformował, że zamierza zwolnić 3,4 z 29 tys. pracowników zatrudnionych na całym świecie. Koncern zaproponował wcześniejszą emeryturę prawie 62 tys. pracownikom.
Chrysler, który otrzymał od rządu zastrzyk finansowy w postaci 4 mld dolarów, poprosił o kolejne 3 mld dolarów. Firma już wcześniej wykazała, że warunkiem utrzymania się na rynku jest dofinansowanie w wysokości 7 mld dolarów. Chrysler zapowiada obniżenie kosztów stałych o 3,8 mld dolarów – o 700 mln więcej, niż obiecał – i zmniejszenie rocznej produkcji o 1,3 mln pojazdów – czyli o 100 tys. więcej, niż planowano.
Oba koncerny utrzymują, że sytuacja na rynku motoryzacyjnym gwałtownie się pogorszyła od grudnia ubiegłego roku, dlatego konieczna jest dodatkowa pomoc finansowa. Sprzedaż GM w Ameryce spadła w grudniu o 49 proc. w porównaniu z danymi sprzed roku. W przypadku Chryslera ta różnica wynosi aż 55 proc.
Christine Seib „The Times”
Tłum. Lidia Rafa