CDM Pekao przez trzy lata, do 12 sierpnia, był animatorem rynku dla akcji BPH. Do obowiązków biura maklerskiego, które pełni taką funkcję, należy podtrzymywanie płynności papierów. Z tego powodu animator wystawia zlecenia sprzedaży i kupna. Transakcje zawiera na własny rachunek… Właścicielem CDM jest Pekao. większościowym akcjonariuszem Pekao – UniCredito. To oznacza, że Włosi pośrednio kupowali akcje BPH.
Tymczasem, zgodnie z Prawem o publicznym obrocie papierami wartościowymi, cena zaproponowana w wezwaniu nie może być niższa niż ta, jaką w okresie 12 miesięcy przed ogłoszeniem wezwania zapłacił za akcje wzywający – lub podmioty bezpośrednio albo pośrednio od niego zależne.
Jak podaje „Parkiet” ustawa nie przewiduje wyjątków. „W świetle obowiązujących na gruncie prawa polskiego przepisów bez znaczenia jest fakt, że transakcje byty zawierane przez podmiot zależny będący domem maklerskim, w ramach wykonywania przez niego funkcji animatora” – brzmi wykładnia, jaką dziennik otrzymał od Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Identyczne rozwiązanie przewidują nowe regulacje dla rynku kapitałowego. Trzy ustawy wciąż czekają na publikację. Wejdą w życie po 30 dniach od ukazania się w Dzienniku Ustaw.
Biorąc pod uwagę, że CDM Pekao był animatorem dla akcji BPH do 12 sierpnia, mógł kupować walory nawet po 613 zł. Taki był w tym okresie najwyższy kurs banku odnotowany w ciągu sesji. Jaka była rzeczywiście najwyższa cena, jaką animator zapłacił za papiery BPH w ostatnich 12 miesiącach, nie udało nam się dowiedzieć. – Nie ujawniamy szczegółów transakcji na własny rachunek – powiedziała Magdalena Raszdorf z CDM Pekao. Gdyby brać pod uwagę ceny zamknięcia, najwyższy kurs BPH w okresie do 12 sierpnia to 609 zł – czytamy w „Parkiecie”.