Co miesiąc z aukcji internetowych korzystają miliony Polaków. Lider tego rynku – serwis Allegro w 2005 pośredniczył w sprzedaży ponad 25 milionów przedmiotów. Aukcje internetowe są także świetnym interesem dla Poczty Polskiej i firm kurierskich. Większość bowiem rzeczy zakupionych na aukcjach musi być wysłana do kupującego.
Niestety ceny przesyłek są wysokie, na co narzekają użytkownicy aukcji. Za wysyłkę przedmiotu najprostszą przesyłką poleconą trzeba zapłacić na Allegro to co najmniej 5 zł (koszt listu poleconego o wadze do 50 gramów to 3,50 zł plus opłata za pakowanie produktu). Dodatkowo za wysłanie listu jako priorytetowego, dzięki czemu dociera on do odbiorcy następnego dnia, płacimy jeszcze 70 groszy.
Ceny jednak wkrótce spadną. Na rynek wchodzi firma InPost oferująca alternatywne wobec Poczty Polskiej usługi pocztowe. List polecony, który dociera do odbiory następnego dnia, kosztuje w InPost 1,83 zł. Natomiast zwykły list kosztuje 1,22 zł. Co ważne, te jednolite ceny dotyczą wszystkich listów o wadze do 500 gramów.
InPost w ciekawy sposób obchodzi obowiązujący jeszcze do końca 2009 roku monopol Poczty Polskiej na przesyłki do 50 gramów. Listy można wysyłać tylko w specjalnych kopertach (cena koperty jest równa opłacie za przesyłkę, nie trzeba naklejać już znaczków), których waga wynosi 50 gramów. W ten sposób, każda nawet najlżejsza przesyłka waży więcej, niż wymaga tego prawo.
Firma w tym tygodniu uruchomiła 650 punktów obsługi klienta w 71 miastach. Do końca roku ich liczba ma wzrosnąć do ponad 1000.