Umowy sponsoringowe z obojgiem kierowców podpisane zostały na sezon 2008 i 2009. ING jest jednocześnie sponsorem tytularnym zespołu ING Renault F1, jak również sponsorem tytularnym Grand Prix Australii, Belgii i Węgier. Dodatkowo, podczas 13 z 18 wyścigów Grand Prix firma będzie prowadzić działania brandingowe na torach wyścigowych.
ING będzie wyłącznym sponsorem z sektora globalnych usług finansowych Nelsona Piqueta, który obejmie rolę globalnego ambasadora marki dla Bankowości Prywatnej ING. Nelson zaangażowany będzie w różnego rodzaju działania promocyjne, w tym spotkania z Klientami. Kierowca wystąpi w akcjach marketingowych skierowanych do zamożnych Klientów Bankowości Prywatnej ING.
Globalna umowa sponsoringowa ING z Fernando Alonso wykorzystywana będzie do działań głównie na ważnym dla firmy rynku hiszpańskim. Grupa ING i ING Direct w Hiszpanii będą ściśle współpracować z Alonso podczas kluczowych kampanii marketingowych. Ogromna popularność kierowcy w Hiszpanii ma pomóc generować biznes czołowemu w tym kraju bankowi bezpośredniemu (ING Direct) oraz jeszcze bardziej zwiększyć globalną świadomość marki ING.
– Sukces w sezonie 2007 przerósł nasze oczekiwania – niezależne badania pokazały, że jesteśmy jednym z najbardziej zauważalnych sponsorów F1. Z naszych badań wynika również, że w tym czasie zanotowaliśmy znaczny wzrost globalnego postrzegania i zauważalności marki ING. – powiedziała Isabelle M Conner, odpowiedzialna za branding i sponsoring w Grupie ING. – W roku 2008 wykorzystamy sponsoring zespołu ING Renault F1 do generowania biznesu dla ING, w czym kluczową rolę odegrają także indywidualne umowy sponsoringowe z Fernando Alonso i Nelsonem Piquetem. – dodała I. Connor.
– Niezmiernie się cieszę, że znowu jestem częścią zespołu ING Renault F1. Podoba mi się pomysł bliskiej współpracy z tak innowacyjnym bankiem, który tak bardzo pomógł mi wrócić do domu. – mówi Fernando Alonso.
– W 2007 roku bardzo blisko współpracowałem z ING, a teraz bardzo się cieszę, że będę również miał do czynienia z Bankowością Prywatną ING, wspierając ich podczas nowego sezonu wyścigów F1, który zapowiada się niezwykle ekscytująco. – dodaje Nelson Piquet.