„ING Bank, Polbank i Deutsche Bank PBC na korzystnych warunkach udzielają kredytów gotówkowych własnym klientom, czyli tym, którzy już wcześniej korzystali z ich usług. Do ING i Deutsche Banku spokojnie mogą się też wybrać nowi klienci. Atrakcyjne dla nich warunki przygotowały również BPH i MultiBank. Taki jest wynik analizy pożyczek w wysokości 10 tys. zł na trzy lata.”, czytamy.
„Odsetki od kredytu konsumenckiego – zgodnie z polskim prawem – nie mogą przekroczyć czterokrotności stopy lombardowej NBP, czyli obecnie 29 proc. Pożyczki gotówkowe są tańsze. Ich oprocentowanie zaczyna się nieco poniżej 10 proc. i czasami przekracza 20 proc. Zazwyczaj na niższe stawki mogą liczyć klienci, którzy już wcześniej korzystali z usług danego banku, niż osoby ‚z ulicy’. Znaczenie może też mieć wysokość kredytu i czas, na jaki go zaciągamy. Trudno jednak znaleźć tu regułę, wszystko zależy od polityki banku.”, pisze dziennik.
„Prowizja, opłaty przygotowawcze i administracyjne to różne nazwy dodatkowych kosztów związanych z pożyczkami. Nie mogą one przekraczać 5 proc. wartości kredytu. Trzeba przyznać, że dość często banki maksymalnie wykorzystują ten limit. Zdarza się, że bank podkreśla w reklamach niskie oprocentowanie pożyczki, za to pobiera wysoką prowizję i wychodzi na swoje.
Porównując kredyty gotówkowe, trzeba więc pamiętać o obu parametrach: oprocentowaniu i prowizji. Uwzględnia je rzeczywista roczna stopa procentowa, którą banki muszą podawać. Pokazuje ona, jakie faktycznie jest oprocentowanie po uwzględnieniu wszystkich kosztów. Przy rocznych kredytach rzeczywista stopa może sięgać nawet 40 proc. To efekt tego, że pobierana z góry prowizja rozkłada się na mniejszą liczbę miesięcznych rat. Innym parametrem pomocnym przy porównywaniu kredytów jest całkowity koszt związany z ich zaciągnięciem (czyli o ile spłacona kwota przewyższa pożyczoną). Było to najistotniejsze kryterium w rankingu.”, czytamy dalej.
Pożyczki gotówkowe są jednym z najpopularniejszych produktów bankowych. Banki kuszą klientów szybkimi i łatwymi procedurami udzielenia kredytu. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że Polacy w szybkich pożyczkach zadłużyli się już na ponad 70 mld zł. Jest to ponad 30-proc. wzrost w ciągu roku.
Szczegóły w „Rzeczpospolitej”.