Wpływ tych figur na rynek walutowy został ograniczony poprzez oczekiwania inwestorów na popołudniowe dane z amerykańskiego rynku pracy i nieruchomości. W drugiej części dnia eurodolar rozpoczął wędrówkę na północ i zaraz po gorszych od prognoz danych zza Oceanu przetestował cenę 1,4315 USD za jedno euro. O 14:30 okazało się, że kolejny raz wzrosła tygodniowa liczba nowych bezrobotnych do 331 tysięcy, co może potwierdzać prognozę szef FED z Chicago Evansa, że kryzys na rynku nieruchomości rozszerzy się na rynek pracy. Zwolnienia objęły nie tylko firmy deweloperskie, ale również instytucje finansowe, które najbardziej ucierpiały po inwestycjach w instrumenty oparte na kredytach typu subprime ( między innymi Bank of America zwolnił 3000 pracowników działu bankowości inwestycyjnej). Takie informacje mogą powodować spory niepokój co do przyszłotygodniowego raportu z amerykańskiego rynku pracy co w połączeniu z oczekiwaniami kolejnej obniżki stóp procentowych zza Oceanem na zaplanowanym również w przyszłym tygodniu posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku FED (FOMC), może prowokować dalszą wędrówkę eurodolara na północ. Optymizmem nie napawały również informacje na temat zamówień przemysłowych, które we wrześniu spadły trzeci raz podczas ostatnich pięciu miesięcy o 1,7%. O godzinie 16:00 wiadomo już było, że we wrześniu sprzedano zgodnie z oczekiwaniami 770 tysięcy nowych domów, jednak dane z sierpnia zrewidowano mocno w dół z 795 tysięcy poprzednio do 735 tysięcy, co podważa wiarygodność wrześniowych szacunków i ponownie nie pomaga zielonemu. O godzinie 16:10 jedno euro kosztowało 1,4319 USD.
Rynek krajowy
Wczoraj inwestorzy nie poznali żadnych istotnych danych z polskiej gospodarki, ale złotówka od rana kontynuowała aprecjację wobec głównych walut będąc pod wpływem ruchu eurodolara na północ oraz inwestorów zagranicznych, którzy ponownie chętniej zaczęli inwestować w nasz region. Para USD/PLN od rana wędrowała na południe przekraczając kolejne potencjalne poziomy wsparcia. O godzinie 15:24 jeden dolar kosztował 2,5327 PLN wobec 2,5599 PLN o godzinie 9:00. Podobnie jak para USD/PLN zachowywała się para EUR/PLN, która po przełamaniu wsparcia przy cenie 3,6490 przyspieszyła dynamikę ruchu na południe i o godzinie 15:27 jedno euro kosztowało 3,6303 PLN wobec 3,6438 PLN o godzinie 9:00. Również para GBP/PLN poruszała się wczoraj od rana na południe ustanawiając dzisiejsze minimum o godzinie 14:30 przy cenie 5,1949 PLN za jednego funta. Jeszcze rano o godzinie 9:00 jednostka brytyjskiej waluty warta była 5,2452 PLN.
Krótkoterminowa prognoza:
Rynek zagraniczny:
Dzisiejszy kalendarz danych makro jest nieco uboższy niż wczorajszy. W pierwszej części dnia poznamy indeks zaufania konsumentów w Niemczech oraz wrześniową podaż pieniądza M3 w Strefie euro. Informacje te nie powinny zaszkodzić silnej wspólnej walucie a inwestorzy swoją uwagę ponownie skupią na doniesieniach z amerykańskiej gospodarki dotyczących między innymi wartości indeksu zaufania konsumentów zza Oceanem, które to zaufanie zostało ostatnio wystawione na próbę. Jeśli dzisiaj potwierdzi się jego dalszy spadek to w połączeniu z oczekiwaniami co do przyszłotygodniowej obniżki stóp procentowych w USA oraz miesięcznym raportem z będącego w coraz gorszej sytuacji amerykańskiego rynku pracy może doprowadzić od ustanowienia przez parę EUR/USD nowych historycznych maksimów.
Rynek Krajowy:
Dzisiaj również nie poznamy żadnych istotniejszych danych z polskiej gospodarki. Ponownie o zachowaniu naszej waluty decydować będzie zagranica. Ważne będą ruchy pary EUR/USD oraz kontynuacja wyraźnie zapoczątkowanego ostatnio napływu kapitałów zagranicznych do naszego kraju.
EURUSD Dzisiaj rano o godzinie 8:35 para EUR/USD pokonała ważny historyczny poziom oporu przy cenie 1,4347 USD za jedno euro, co otworzyło jej drogę wyżej na północ. Eurodolar podąża teraz w kierunku kolejnego psychologicznego poziomu oporu przy cenie 1,4579 USD za jedno euro, który jest szczytem z początku 1995 roku, kiedy kurs dolara odnoszono do ECU.
USDPLN Para USD/PLN tradycyjnie pozostanie pod wpływem eurodolara. Kurs może utrzymać trend spadkowy i pogłębić ostatnie dołki, jednak aby to było możliwe potrzebna jest kolejna fala osłabienia się amerykańskiej waluty wobec euro, co jest bardzo prawdopodobne.
EURPLN Para EUR/PLN pokonuje kolejne poziomy wsparcia dążąc wyraźnie w kierunku psychologicznego poziomu 3,60 PLN za jedno euro.
GBPPLN Również kurs pary GBP/PLN w większym stopniu ostatnio jest uzależniony od siły polskiej a nie brytyjskiej waluty. Jeśli na polski rynek nadal będzie napływać zagraniczny kapitał to ruch pary GBP/PLN na południe również będzie kontynuowany.
