Takie rankingi bardziej i mniej zaufanych firm deweloperskich prowadzi co najmniej kilka banków, choć informacjami o tym dzielą się raczej w sposób nieformalny, sugeruje „Dziennik Gazeta Prawna”.
„W nieoficjalnych rozmowach bankowcy potwierdzają, że prowadzą takie listy. Aby się na nich znaleźć, deweloper musi wykazać się doświadczeniem w branży budowlanej i dobrą historią w kontaktach z bankami. Za najbardziej wiarygodnych deweloperów uznawani są ci, których akcje są notowane na giełdzie lub których właściciele to spółki publiczne„, informuje „DGP”.
„W Polbanku jest wskazanych kilku deweloperów, których klienci dostaną kredyt na mieszkanie bez względu na stan zaawansowania prac budowlanych. Także w mBanku i Multibanku wprowadzono w kwietniu listę deweloperów, których klienci są kredytowani od poziomu zerowego i bez badania sytuacji finansowej dewelopera i źródeł finansowania jego inwestycji” – mówi Katarzyna Siwek z Home Broker.
Niektóre spośród instytucji bankowych powołałały specjalne zespoły do weryfikacji jakości deweloperów. Po ocenie historii dewelopera, jego wyników finansowych, zrealizowanych projektów i dotychczasowej współpracy z bankiem, firma zyskuje ocenę determinującą jej dalszą współpracę z bankami. O ile jest pozytywna, pozyskanie środków na rozpoczętą dopiero inwestycję przyjdzie z większą łatwością.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”, w artykule Romana Grzyba pt. „Wiarygodność dewelopera łatwo zweryfikować w banku”.