To efekt m. in. niższej składki, jaka pobierana jest za zarządzanie, informuje dziennik „Rzeczpospolita”.
„Jak wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego, łączne przychody towarzystwa zmniejszyły się w pierwszych trzech miesiącach o 14 proc., do ok. 404 mln zł. Gdy jednak spojrzymy na tę część przychodów, która pochodzi z opłaty od składki, to okazuje, że są prawie 2-krotnie niższe – z 305,6 mln zł do 166 mln zł. I to miało decydujący wpływ na spadek przychodów ogółem” – informuje dziennik.
„Drugie główne źródło przychodów towarzystw – wpływy z opłaty za zarządzanie aktywami – wzrosło o 43 proc., do 212 mln zł. Tu z kolei sprzyja dobra koniunktura na giełdzie, która powoduje, że rosną aktywa funduszy emerytalnych’ – donosi „Rzeczpospolita”.
Przyszłość funduszy emerytalnych jest dość niepewna wobec zamiarów niektórych przedstawicieli rządu. Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak ma baczenie na OFE, zarzucając im nieefektywne gospodarowanie środkami przyszłych emerytów.
Więcej w dzisiejszej „Rzeczpospolitej”, w artykule Katarzyny Ostrowskiej pt. „Spadły zyski branży emerytalnej”.