Ministerstwo Finansów planuje zmienić sposób naliczania podatku od zysków z lokat. Jeśli nowe prawo wejdzie w życie zgodnie z przedstawionymi założeniami, od lipca nie będzie można już uniknąć podatku Belki na depozytach bankowych z dzienną kapitalizacją. A co z lokatami, które zostaną założone przed tym terminem?
Opublikowany na stronach Ministerstwa Finansów projekt zmiany ordynacji podatkowej i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wywołał wielkie poruszenie wśród zwolenników depozytów z dzienną kapitalizacją. Zgodnie z planowanymi zmianami, obowiązywać będzie zaokrąglanie podstawy opodatkowania oraz kwoty podatku do pełnych groszy, a nie jak dotychczas do pełnej złotówki. Dodatkowo kwota zawsze będzie zaokrąglana w górę. Oznacza to, że od odsetek w kwocie 2,49 zł zostanie pobrany podatek w wysokości 47 groszy. Dotychczas była to kwota graniczna, która umożliwiała ominięcie podatku Belki. Zgodnie z obowiązującymi jeszcze przepisami, podstawę opodatkowania w tym przypadku stanowi 2 zł, a podatek od tej kwoty wynosi 38 groszy, co po zaokrągleniu w dół daje zero.
To dopiero założenia do projektu
Jeśli nowe prawo zacznie obowiązywać zgodnie z przedstawionymi założeniami, od każdej lokaty zakładanej od lipca, fiskus będzie ściągał podatek dochodowy. A co z lokatami, które zostaną założone przed tym terminem? Założenia do projektu przewidują wprowadzenie przepisu przejściowego, na podstawie którego lokaty założone przed wejściem nowych przepisów, będą opodatkowane według obowiązującego stanu prawnego w dniu zawarcia umowy o lokatę.
// //
– Oznacza to, że w przypadku zawarcia umowy przewidującej otwarcie lokaty na np. 24 miesiące, w sytuacji, gdy nowelizacja wejdzie w życie w okresie trwania lokaty, odsetki otrzymane na podstawie umowy opodatkowane byłyby przy zastosowaniu obecnych zasad zaokrąglania podstawy opodatkowania i zobowiązania podatkowego – komentuje założenia do projektu Marcin Muchowski z kancelarii MERSKI Radcy Prawni i Adwokaci Sp.k.
Decyzja zapadnie po analizie uwag
Marcin Muchowski zaznacza jednak, że na obecnym etapie zostały określone jedynie ramy przygotowywanej regulacji. Założenia zostały skierowane do uzgodnień międzyresortowych. – Kolejnym etapem będzie zatem analiza uwag do założeń. Dopiero po sporządzeniu ich finalnej wersji i zatwierdzeniu przez Radę Ministrów, zostaną one skierowane do Rządowego Centrum Legislacji, gdzie zostanie sporządzony na ich podstawie projekt ustawy – dodaje.
– W tej chwili do Ministerstwa Finansów spływają opinie z uzgodnień międzyresortowych – mówi Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów. – Po ich analizie zapadnie decyzja co do kształtu ewentualnego przepisu przejściowego. Planowana data wejścia w życie 1 lipca br. –dodaje.
– Faktycznie wprowadzane zmiany w zakresie zaokrąglania podatku od zysków kapitałowych mogą przybrać w nadchodzących tygodniach (miesiącach) zasadniczo odmienną postać. Decydujące dla ustalenia konsekwencji proponowanych zmian ma bowiem literalne brzmienie nowelizowanych przepisów prawnych – komentuje Karolina Kierod, konsultant podatkowy w kancelarii Piekielnik i Partnerzy.
Zmiany niezgodne z konstytucją?
Nie jest zatem jeszcze do końca pewne, czy przepisy w obecnym kształcie w ogóle wejdą w życie. A nawet jeśli tak, to czy uda się je wprowadzić w planowanym terminie. Wprowadzenie kolejnych zmian w podatkach w roku wyborczym może nie być korzystne wizerunkowo dla rządu. Zwłaszcza że już wcześniej zdecydowano podjąć mało popularne kroki – podwyższyć VAT czy wprowadzić zmiany w OFE. Nie wiadomo także, czy nowa koalicja zdecyduje się zatwierdzić zaproponowany przez poprzedników projekt nowelizacji.
Według Karoliny Kierod, proponowany termin wejścia w życie przedmiotowych zmian jest niewątpliwie kontrowersyjny z perspektywy jego zgodności z art. 2 Konstytucji (tj. z zasadą demokratycznego państwa prawa). – Zgodnie bowiem z utrwaloną linią orzeczniczą Trybunału Konstytucyjnego (zob. m.in. wyrok TK z dnia 15 lutego 2005 r., sygn.: K 48/04), zasadniczo nie jest dopuszczalne dokonywanie zmian obciążeń podatkowych w ciągu roku podatkowego, zaś zmiany w regulacji podatku dochodowego powinny być ogłaszane co najmniej na miesiąc przed końcem poprzedniego roku podatkowego – mówi konsultant podatkowy.
– Biorąc pod uwagę, że w przedmiotowym przypadku proponowane zmiany spowodują zwiększenie obciążeń podatkowych ponoszonych przez podatników należałoby uznać, że proponowane zmiany, aby były zgodne z ustawą zasadniczą, powinny wejść w życie najwcześniej dnia 1 stycznia 2012 r. – dodaje.
Banki wykorzystują sytuację
Po upublicznieniu przez Ministerstwo Finansów planów dotyczących zmian w naliczaniu podatku, banki rozpoczęły intensywną promocję lokat z dzienną kapitalizacją. Jako jeden z pierwszych zareagował Meritum Bank, wprowadzając promocję lokat 3-miesięcznych z dzienną kapitalizacją (trwała do końca lutego). Ofertę o antybelki uzupełnił także AIG Bank (obecnie Santander Consumer Bank).
Z kolei Bank Pocztowy, do tej pory oferujący lokatę antybelkową na 6 miesięcy, udostępnił klientom możliwość zakładania tej lokaty również na okres 3 miesięcy. Raiffeisen Bank próbuje natomiast zachęcić klientów wyższym oprocentowaniem 3 i 6-miesięcznej Lokaty Zyskownej z dzienną kapitalizacją.
Tylko jeden bank zdecydował się odpowiedzieć wprost na planowane zmiany i wykorzystać panującą na rynku niepewność. Idea Bank zaproponował Lokatę Gwarantowaną z dzienną kapitalizacją odsetek, która może być założona na 12, 24 i 36 miesięcy z oprocentowaniem 4,85 proc. Oprocentowanie to odpowiada obecnie 6 proc. na lokacie standardowej. Jednocześnie bank zobowiązuje się ,w przypadku zmiany przepisów ordynacji podatkowej, zmienić oprocentowanie lokaty do wysokości 6 proc. w skali roku.
Będzie wysyp lokat długoterminowych?
Zarówno banki, jak i klienci nie mogą być pewni, czy i kiedy proponowane zmiany wejdą w życie, a także czy proponowane założenia pozostaną w przedstawionej obecnie formie. Dlatego banki promują głównie depozyty krótkoterminowe – do trzech miesięcy. W tym przypadku jeszcze do czerwca na pewno nic się nie zmieni. Na sprawdzonych przez nas infoliniach bankowych konsultanci nie są w stanie odpowiedzieć, co stanie się z odsetkami lokat długoterminowych po wejściu w życie nowelizacji.
Jeśli jednak okaże się, że Ministerstwo Finansów wprowadzi przepis przejściowy – na co wskazują zapisy projektu – możemy oczekiwać w najbliższych miesiącach wysypu lokat z jednodniową kapitalizacją, o długich terminach zapadalności (2-3 lata). Co więcej, nie jest wcale wykluczone, że banki zaoferują konstrukcje produktów (umów pozwalające automatycznie przedłużać lokaty na kolejne terminy na starych zasadach podatkowych. Na razie pozostaje nam czekać na kolejne informacje i na bieżąco monitorować depozytową ofertę banków. Jutro na łamach Bankier.pl kolejny ranking najlepszych lokat terminowych.
Wojciech Boczoń, Katarzyna Wojewoda-Leśniewicz
Źródło: Bankier.pl