Większość Polaków w wieku 16-40 lat nie czuje zagrożeń poruszając się po sieci, ale jedynie co trzeci z nich sądzi, że jego dane osobowe są w internecie w pełni bezpieczne.
Z badania zleconego przez Bank Millennium wynika, że wyciek czy kradzież danych osobowych nie zawsze budzi niepokój internautów – jedynie 41 proc. badanych sądzi, że taka sytuacja może stanowić zagrożenie. Statystycznie najrzadziej kradzieży danych osobowych obawiają się najmłodsi – w grupie osób w wieku 16-24 lata odsetek osób, dla których zjawisko to stanowi zagrożenie, wynosi 31 proc. Dzień Bezpiecznego Internetu jest doskonałą okazją do dyskusji na temat zagrożeń, jakie niesie ze sobą sieć internetowa i naszego poziomu wiedzy na ten temat.
– Z raportu Banku Millennium wynika, że ponad 60 procent osób poniżej 40 roku życia czuje się bezpiecznie poruszając się w sieci , jednak zaledwie co trzecia badana osoba uważa, że jej dane osobowe są w internecie bezpieczne –mówi Tomasz Bukowski, Departament Bezpieczeństwa Banku Millennium. – Kradzieży czy wycieku danych osobowych najmniej obawiają się osoby poniżej 25 roku życia. Jest to o tyle zaskakujące, że właśnie ta grupa wiekowa zostawia w sieci najwięcej śladów, głównie w mediach społecznościowych –dodaje ekspert.
Polacy do 40 tego roku życia wiedzę o sieciowych zagrożeniach czerpią głównie z mediów internetowych (75 proc.) oraz tradycyjnych (59 proc.). Bank jest źródłem informacji dla 36 proc. badanych, głównie dla osób w wieku 25-40 lat (43 proc. z nich korzysta z tego źródła wiedzy).
– 9 na 10 badanych zabezpiecza swój komputer programem antywirusowym Niestety tylko jeden na trzech przyznaje, że w podobny sposób zabezpiecza swój telefon. Z doświadczenia wynika jednak, że to właśnie w osobistych urządzeniach, takich jak smartfon czy tablet składujemy najwięcej danych osobowych. W Dniu Bezpiecznego Internetu, a tak naprawdę każdego dnia, warto pamiętać choćby o podstawowych zasadach zapewniających bezpieczeństwo w sieci: blokada ekranu, korzystanie tylko z zaufanych sieci wi-fi, zainstalowanie i aktualizacja programu antywirusowego oraz korzystanie z aplikacji tylko ze sprawdzonych źródeł –wyjaśnia Bukowski.