Amerykańska gospodarka na pełnej prędkości pędzi najszybciej od 2005 roku, do tego chiński silnik gospodarczy eksportuje w tempie niewidzianym od lat, a mimo to ożywienie w Europie wciąż słabnie.
Kapitał kieruje się, więc w stronę niemieckich obligacji, które szybko stają się najniebezpieczniejszą z bezpiecznych inwestycji. Dlaczego tak jest? Dowiesz się z DNA Rynków – zaprasza Paweł Cymcyk z ING TFI