W okresie zawirowań politycznych wielu inwestorów zastanawia się nad sensem kupowania papierów wartościowych czy też jednostek funduszy inwestujących w takie papiery. Przecież akcje i obligacje tanieją a wraz z nimi i jednostki funduszy są coraz tańsze. Ale wbrew pozorom to właśnie czas zawirowań politycznych, skutkujący często korektą na lokalnym rynku kapitałowym, jest najlepszym momentem na inwestycje na takim rynku. Dlaczego?
– To prawda, że w takim okresie akcje i obligacje tanieją. Jednak ta przecena nie ma żadnych merytorycznych podstaw, a jedynie podstawy psychologiczne – mówi Krzysztof Orlik z zarządu firmy Goldenegg. A jeżeli tak, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że po uspokojeniu sytuacji politycznej wartość akcji, obligacji czy jednostek funduszy powróci do swoich poprzednich wielkości. Taka korekta jest zatem znakomitą szansą na inwestycje w przecenione i niedowartościowane papiery wartościowe.
Zmiany polityczne na razie bez konsekwencji
Trzeba jednak zastanowić się nad pytaniem, czy wybór czasu inwestycji właśnie w okresie politycznych zawirowań ma jakieś konsekwencje dla wyboru kategorii funduszu, w którym ulokujemy swój kapitał. Aby znaleźć odpowiedź na tak postawione pytanie warto najpierw odpowiedzieć sobie na inne: czy fakt, że ta czy inna partia zdobyła władzę zmienia cele, jakie chcemy osiągnąć poprzez inwestycje. To znaczy, czy na przykład powoduje zmianę wieku, w którym chcemy przejść na emeryturę czy też zmianę wielkości domu, jaki chcemy kupić. Jeżeli nie, a prawdopodobnie większość z nas właśnie tak uważa, to nie ma powodu, by przez krótkotrwałe, polityczne perturbacje zmieniać sposób realizacji swoich finansowych celów. Chyba, że owe polityczne perturbacje przerodzą się w kryzys polityczny a później gospodarczy. Ale to już zupełnie inna sprawa i na szczęście na razie nas nie dotyczy.
Akcyjny dla odważnych
Jakiej kategorii fundusz zatem wybrać? Wszystko zależy od dwóch czynników: wybranego przez nas horyzontu inwestycyjnego, czyli okresu, na jaki chcemy ulokować kapitał, oraz akceptowanego przez nas poziomu ryzyka. Jeżeli chodzi o ten pierwszy czynnik panuje generalna zasada, że im dłuższy horyzont czasowy, tym inwestycja powinna być agresywniejsza. To znaczy udział akcji bądź funduszy akcyjnych w naszym portfelu powinien być większy. Oczywiście akcje mają to do siebie, że okresowo ich wartość może spadać, tak jak dzieje się to teraz z powodu politycznych „przepychanek”. Ale akcje też dają możliwość osiągania bardzo wysokich zysków, nierealnych np. w przypadku obligacji. W dłuższym okresie zyski te pozwolą z nawiązką odrobić straty, ponoszone w czasach korekty czy bessy na giełdzie. Analogicznie im krótszy inwestycyjny horyzont, tym portfel powinien być skonstruowany bezpieczniej, to znaczy mniej powinno być w nim akcji a więcej obligacji czy też funduszy obligacyjnych albo skarbowych. Papiery bezpieczne zarabiają mało, ale też mało prawdopodobne jest, by przynosiły ujemne wyniki.
Jeżeli więc planujemy zainwestować pieniądze w fundusz na nie dłużej niż rok, wybierzmy podmiot pieniężny lub obligacyjny. Jeżeli interesuje nas okres 2-5-letni wybierzmy fundusz mieszany, z udziałem akcji tym większym, im dłużej będziemy oszczędzać. W przypadku inwestycji na 5 lub więcej lat bez wahania możemy większość naszych pieniędzy ulokować w agresywnych funduszach akcyjnych. Chyba, że nasza wrodzona ostrożność nie pozwoli nam pogodzić się z okresowymi stratami. Ale to już zupełnie indywidualna sprawa i każdy inwestor powinien sam odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie ryzyko jest w stanie zaakceptować.
Doradca może pomoc
Gdy będziemy już wiedzieć jakiego rodzaju fundusz jest dla nas najlepszy, musimy zdecydować w który konkretnie podmiot zainwestować. W tym wypadku nieoceniona może być pomoc doradcy finansowego. Doradca, oferując produkty kilku towarzystw funduszy inwestycyjnych dobrze wie, który z nich osiąga najlepsze wyniki finansowe i daje szanse osiągnięcia podobnych wyników w przyszłości. Poza tym na wielkość ostatecznego zysku niebagatelny wpływ ma wysokość prowizji pobieranych przez TFI. My wiemy, gdzie te prowizje są najniższe. Ponadto tylko niezależny doradca finansowy, taki jak Goldenegg, mając wielu klientów, może skutecznie negocjować z towarzystwem funduszy inwestycyjnych ich obniżenie – dodaje przedstawiciel Goldenegg.
Podsumowując, kupowanie funduszy inwestycyjnych to z założenia działanie długoterminowe. W trakcie inwestycji zawsze zdarzają się okresy lepszej i gorszej koniunktury. Wybierając fundusz inwestycyjny oddaje swoje pieniądze w zarządzenie specjalistom, których zadaniem jest maksymalizować zysk w ramach wybranej przez nas strategii. Pozostaje odpowiedzieć sobie na pytanie – jaką strategię wybrać i któremu towarzystwu funduszy inwestycyjnych zaufa ć. Na tym etapie nieoceniona jest pomoc doradców finansowych. O tym, że w fundusze inwestycyjne to atrakcyjna forma oszczędzania świadczy ich rosnąca popularność w Polsce. Wartość aktywów Otwartych Funduszy Inwestycyjnych na koniec października przekroczyła już ponad 54 mld złotych. Od początku roku 2005 aktywa funduszy inwestycyjnych w Polsce wzrosły o 42 proc., a w ciągu ostatnich 12 miesięcy o 58 proc.
– Osoby oszczędzające w funduszach inwestycyjnych zdają sobie sprawę, że ich pieniądze są bezpieczne a działalność funduszy kontrolowana. Nie bez znaczenia jest również możliwość wyjścia z inwestycji w każdym momencie jej trwania bez utraty zysków. Kolejną przyczyną tak dużego powodzenia funduszy inwestycyjnych jest również możliwość osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków co jest niemożliwe przy inwestycjach tradycyjnych takich jak lokaty bankowe – mówi Michał Ławiński, doradca Goldenegg.
Rodzaje Funduszy |
Aktywa (w mln PLN) |
udział w aktywach ogółem |
Akcji Polskich |
4953,3 |
9,14% |
Akcji Zagranicznych |
579,9 |
1,07% |
Zrównoważone |
8136,3 |
15,01% |
Papierów dłużnych w EUR |
997,1 |
1,84% |
Polskich Papierów Dłużnych |
11615,5 |
21,43% |
Papierów Dłużnych w USD |
3739,3 |
6,90% |
Pieniężne i Gotówkowe |
8041,9 |
14,83% |
Stabilnego Wzrostu |
12038,4 |
22,21% |
Inne (w tym nieruchomości) |
4111,7 |
7,58% |