Rosyjskie media donoszą, że południowoafrykański holding Naspers „bada księgi finansowe estońskiego funduszu Forticom, wehikułu inwestycyjnego DST. Forticom ma udziały w serwisach społecznościowych – rosyjskim Odnoklassniki.ru oraz bałtyckich One.lv i One.lt. Na początku 2008 r. za 60 proc. udziałów w Naszej-klasie zapłacił – według „Wiedomosti” – 92 mln dol. (dziś ma w Naszej-klasie 85 proc.).” – czytamy dalej.
Naspers jak dotąd nie komentuje tych doniesień. Gadu-Gadu jest w jego rękach od roku 2007, komunikator kosztował go ok. 150 mln dol. W 2008 roku za prawie miliard funtów przejęto Tradus, której największym aktywem było polskie Allegro. W ubiegłym roku do tej grupy dołączył Bankier.pl, wyceniony na ok. 60 mln zł.
Ludzie mediów zastanawiają się nad celowością takiego posunięcia południowoafrykańskiego giganta. Zdaniem Rafała Agnieszczaka, twórcy m.in. Fotka.pl czy aukcyjnego Świstaka, dzięki połączeniu Gadu-Gadu mogłoby zrezygnować z inwestycji w społeczności, a Nasza-klasa z komunikatora Ntalk. „Forticom nie ma interesu, by pozbywać się Naszej-klasy” – dodaje. „Dla Naspersa udziały w Naszej-klasie to doskonałe uzupełnienie portfela w polskim internecie. Taki pakiet mogliby nowemu inwestorowi sprzedać z dużą premią.” Tymczasem Tomasz Rzepniewski, szef MEC Interaction, interaktywnego działu domu mediowego Mediaedge:cia, twierdzi, że Naspers po prostu stara się zwiększać udziały w polskim rynku.
Więcej w artykule Tomasza Grynkiewicza „Gadu-Gadu w Naszej-klasie” w „Gazecie Wyborczej” na stronie 23.