Przez 14 lat żaden skoczek o tyczce nie był w stanie pobić rekordu świata Siergieja Bubki, który przeskoczył poprzeczkę na wysokości 6,14 m. Rekord został pobity dopiero w lutym tego roku, gdy John Cleese wspierany przez Bank Zachodni WBK skoczył 7,99%.
Każdy, kto oglądał bicie jakiegokolwiek rekordu w Discovery Chanel, zapewne pamięta często pokazywaną planszę „nie próbujcie powtarzać tego w domu”. Taka sama plansza powinna być dołączona także do reklamy z Johnem Cleesem – „Nie powtarzajcie tego w oddziale BZ WBK”. Nie ma bowiem żadnych szans by ktokolwiek mógł tam pożyczyć pieniądze na 7,99%. Większości klientów nie ma co liczyć na odsetki niższe niż 15%.
Nikt przed BZ WBK na naszym rynku bankowym nie wpadł na pomysł, by gwiazdą światowego formatu (choć już trochę przebrzmiałą) promować tak bardzo lokalny produkt. Dodajmy produkt, który nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jednak rekord został pobity, a kredyt dobrze się sprzedaje i to nie tylko w Pcimiu. Dlatego złoto „w tyczce” wędruje właśnie do Poznania.