„Sąd polubowny przy nadzorze finansowym działa od pół roku. Miał on stać się tańszą i szybszą alternatywą dla sądów powszechnych, w których na rozpatrzenie sprawy trzeba często czekać latami. Miał, ale na razie nie jest. Banki, zakłady ubezpieczeniowe, biura maklerskie oraz fundusze inwestycyjne i emerytalne nie godzą się, żeby rozpatrywał on przesyłane przez konsumentów skargi. A żeby sąd polubowny mógł zająć się sprawą, potrzebna jest zgoda obydwu stron sporu.
Na razie do KNF dotarło ok. 15 spraw. Chodzi jednak o niebagatelne pieniądze – wartość przedmiotów sporu przekracza 6,5 mln zł. – Polacy już wiedzą o tym, że taka instytucja istnieje i coraz więcej osób chce z pośrednictwa sądu polubownego skorzystać – mówi Katarzyna Biela z KNF. – Na początku sprawy kierowali głównie przedsiębiorcy, teraz coraz więcej zapytań otrzymujemy ze strony indywidualnych konsumentów – dodaje.”, czytamy w „Gazecie”.
„Przedstawiciele firm z branży finansowej i ubezpieczeniowej tłumaczą, że na rynku istnieją już sądy polubowne dla poszczególnych branż. Banki mają arbitraż konsumencki oraz sąd polubowny przy Związku Banków Polskich. Natomiast dla klientów firm ubezpieczeniowych powstał sąd polubowny przy Rzeczniku Ubezpieczonych. Instytucje finansowe unikają udzielenia jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy w przyszłości będą godzić się na to, żeby skargi klientów były rozpatrywane przez sąd polubowny przy KNF.
– Będziemy godzić się na wszystko, co mieści się w zakresie praktyk stosowanych w branży bankowej i wymaganych przez prawo bankowe – mówi Arkadiusz Mierzwa, rzecznik banku Pekao SA. Od Ewy Szerszeń z biura prasowego ING Banku Śląskiego usłyszeliśmy, że nie wyklucza on poddawania sporów wyrokom sądu polubownego przy KNF. – Jednak środowisko banków korzysta przede wszystkim z sądu polubownego przy Związku Banków Polskich – dodaje Szerszeń. Na ten sam argument powoływali się również przedstawiciele samego Związku Banków Polskich – instytucji zrzeszającej działające w Polsce banki i reprezentującej ich interesy […].”, czytamy dalej.
Sąd Polubowny przy KNF rozpoczął działalnośc w marcu 2008 r. Instytucja ta zajmuje się rozpatrywaniem sporów między uczestnikami całego rynku finansowego, w szczególności między odbiorcami usług finansowych a podmiotami podlegającymi nadzorowi KNF. Sąd w orzekaniu jest całkowicie niezależny od Komisji Nadzoru Finansowego.
Więcej na ten temat w dzisiejszym wydaniu „Gazety Wyborczej”.
Na podstawie: Nina Hałabuz