„Wartość oszczędności Polaków zgromadzonych na kontach wyniosła ok. 1,7 mld zł wobec prawie 1,9 mld zł rok wcześniej. Na ten spadek wpływ ma też bessa na giełdzie. – IKE nie odgrywają istotnej roli na rynku oszczędności emerytalnych. Znacznie większa jest rola innych długoterminowych programów inwestycyjnych, zarówno indywidualnych, jak i grupowych – ocenia Piotr Szczepiórkowski, wiceprezes CU Życie.”, czytamy w „Rz”.
„Czy ostatnio wprowadzone zmiany w prawie o IKE mogą wpłynąć na rozwój tego produktu? – Nie przewidujemy, by w tym roku liczba klientów, którzy zdecydują się na tę formę oszczędzania, zmieniła się w sposób istotny – mówi Mariusz Zagajewski z Generali.
A te zmiany to m.in. wyższy limit wpłat na IKE (9,6 tys. zł w tym roku wobec ponad 4 tys. zł w ubiegłym). Zezwolono też na częściowe wycofanie środków z IKE bez konieczności rezygnacji z całego rachunku i wprowadzono mechanizm wypłat w ratach.”, pisze dziennik.
Indywidualne konta emerytalne są elementem dobrowolnego III filaru systemu emerytalnego. Uzupełniają one wypłaty świadczeń z ZUS (I filar) i OFE (II filar). Rachunki IKE prowadzą towarzystwa funduszy inwestycyjnych, firmy ubezpieczeniowe, banki i domy maklerskie.
Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.
Na podstawie: Katarzyna Ostrowska