Liczba otwartych akredytyw dokumentowych w Kredyt Banku wyniosła 1519, czyli o 9 proc. więcej niż przed rokiem. Ich łączna wartość zbliżyła się do kwoty pół miliarda złotych.
Wzrost liczby akredytyw to wynik coraz większego zainteresowania klientów zabezpieczeniem ich transakcji przed ryzykiem handlowym.
– Światowy kryzys gospodarczy miał ogromny wpływ na kondycję finansową naszych przedsiębiorstw i w dużym stopniu ostudził aktywność po stronie importu. Według wstępnych danych GUS Polska zanotowała spadek importu w 2009 roku w stosunku do roku poprzedniego o 31% liczony w USD. Mimo to Kredyt Bank wystawił o 9 proc. więcej akredytyw niż w 2008 roku i tym samym zwiększył udział w rynku z 4 proc. w 2004 r. do 9 proc. w 2009 roku – powiedział Michał Wierzchowiecki, dyrektor Departamentu Finansowania Handlu.
Akredytywa dokumentowa to pisemne zobowiązanie banku otwierającego akredytywę z polecenia zleceniodawcy (importera lub kupującego) do zapłaty lub zabezpieczenia zapłaty określonej kwoty beneficjentowi akredytywy. Popularność tego narzędzia finansowego rośnie, szczególnie w trudniejszych dla przedsiębiorców okresach recesji czy spowolnienia wzrostu gospodarczego. Wówczas transakcje mogą być obarczone niebezpieczeństwem braku zapłaty za zamówione towary lub niedostarczenia. W obu przypadkach akredytywy są skutecznym zabezpieczeniem, a odpowiednio dobrane, zmniejszają ryzyko handlowe.
Dzięki nim przedsiębiorcy mogą ograniczyć ryzyko jakościowe, transportowe i nieterminowość dostaw, uatrakcyjniają ofertę sprzedaży lub umożliwiają uzyskanie wyższej ceny poprzez płatność odroczoną bez ryzyka nieotrzymania zapłaty. Natomiast akredytywy z odroczeniem płatności dają możliwość uzyskania finansowania w formie dyskonta.
– Kredyt Bank pracuje nad wzbogaceniem oferty dla firm produkcyjnych, handlowych, które aktywnie działają zarówno na rynku krajowym, jaki i rynkach zagranicznych i poszukują rozwiązań zwiększających przewagę konkurencyjną i bezpieczeństwo transakcji – dodał M. Wierzchowiecki.
Źródło: Kredyt Bank